Białoruski sukces Czarnka i Czerwińskiego
Białoruski sukces Czarnka i Czerwińskiego
Tomasz Kamusella
University of St Andrews
Dobra zmiana w szkolnictwie mniejszościowym w Polsce
Również za podszeptami Jerzego Czerwińskiego – opolskiego senatora a zarazem partyjnego kolegi z PiSu, minister oświaty Przemysław Czarnek postanowił usprawnić nauczanie języka niemieckiego jako mniejszościowego. Czyli rozpoczęto spóźnione (bagatela, o dekadę!) wykonywanie apelu senatora Czerwińskiego z roku 2011 o ograniczenie nieuzasadnionej promocji języka niemieckiego w województwie opolskim.[1] W grudniu 2021 roku Sejm przyjął ustawę obniżającą finansowanie nauczania tego języka. Na tej podstawie, w lutym 2022 roku, minister Czarnek wydał rozporządzenie odpowiednio obniżające liczbę godzin lekcyjnych języka w szkołach mniejszościowych z trzech do jednej w tygodniu.[2]
Polskie standardy poszanowania praw mniejszości narodowych spodobały się władzom sąsiedniej Białorusi. Wedle ostatniego białoruskiego spisu, z roku 2019, w kraju tym zamieszkuje 290,000 etnicznych Polaków.[3] Tyle samo Niemców zamieszkiwało Polskę (głównie Górny Śląsk) zaraz po upadku komunizmu.[4] Obecnie, dzięki intensywnej ochronie praw mniejszości,[5] liczba ta zmniejszyła się o połowę do 140,000 wedle spisu z 2011 roku.[6]
Dobra zmiana w Białorusi, gdzie stosują teraz polskie rozwiązania
Białoruś zdecydowała się podążać tym szlakiem, naśladując polskie – czyli przecież europejskie – standardy ochrony mniejszości narodowych i etnicznych. Latem 2021 roku zniesiono nielicencjonowane nauczanie języka polskiego jako mniejszościowego w szkołach na terenie zachodniej Białorusi, gdzie koncentruje się mniejszość polska.[7] Koniec swawoli i nieporządku. W Polsce, w niemieckich szkołach mniejszościowych nigdy nie można było nauczać języka niemieckiego jak się chce, bez zgody kuratorium i odpowiednich władz. Ordnung muß sein!
W postkomunistycznej Polsce nie założono ani jednej niemieckiej szkoły mniejszościowej z niemieckim językiem wykładowym. Za to w autorytarnej Białorusi wciąż działają aż dwie polskie szkoły mniejszościowe z polszczyzną jako jedynym językiem wykładowym. Jedna szkoła mieści się w Horadni (Grodnie), a druga w Vaŭkavysku (Wołkowysku). Z końcem marca 2022 roku władze postanowiły zastąpić polski w funkcji języka wykładowego jednym z dwóch państwowych języków Białorusi, czyli rosyjskim.[8] (Białoruski de facto przestano już dawno używać w białoruskiej administracji.) Lecz nic nie zmieni się w statusie tych dwóch szkół jako placówek oświatowych dla mniejszości polskiej. Przedmioty szkolne język polski i literatura polska nadal będą nauczane po polsku w wymiarze po jednej godzinie szkolnej w tygodniu.[9]
Tak jak w Polsce w zakresie niemieckiego jako języka mniejszościowego, w Białorusi w szkołach polskich powyższe zmiany wejdą w życie od nowego roku szkolnego.
O lepszą wspólną autorytarną Eurazję
Pozostaje tylko jedno niedociągnięcie. W Białorusi, od 1 września 2022 roku, w polskich szkołach mniejszościowych język polski będzie nauczany w wymiarze o 100% większym (dwie godziny lekcyjne w tygodniu) niż w Polsce język niemiecki w niemieckich szkołach mniejszościowych (jedna godzina lekcyjna w tygodniu). Taka dysproporcja zapewne będzie turbować ministra Czarnka, a zwłaszcza senatora Czerwińskiego.
Proponuję, aby wykorzystując odpowiednie kanały dyplomatyczne, minister i senator pilnie interweniowali w białoruskim ministerstwie oświaty o przestrzeganie europejskich standardów ochrony i poszanowania praw mniejszości. Może wspólnym wysiłkiem, od roku szkolnego 2023/22, uda się ograniczyć nauczanie polszczyzny w białoruskich szkołach dla mniejszości polskiej do jednej godziny szkolnej w tygodniu.
Tym sposobem będzie rosła w siłę, dostatek i porządek cała autorytarna Europa ojczyzn. Śmielej, śmielej towarzysze i obywatele, a ramię w ramie zbudujemy świetlaną przyszłość dla całej Eurazji ojczyzn naszych wspaniałych – tolerancyjnie monoetnicznych i monoglotycznych, w tym Polski i Białorusi.
April 2022
[1] https://ngopole.pl/2011/01/10/%e2%80%9ewojewodztwo-sie-zwija%e2%80%9d-%e2%80%93-z-jerzym-czerwinskim-radnym-pis-w-sejmiku-wojewodztwa-opolskiego-rozmawia-tomasz-kwiatek/
[2] https://opole.wyborcza.pl/opole/7,35086,28300310,minister-czarnek-doprowadzi-do-zwolnienia-pol-tysiaca-nauczycieli.html
[3] Лічба дня. 2020. Зьвязда. No 177 (29,291). 11 Sept, s 1.
[4] https://skgd.pl/wp-content/uploads/2019/01/Dariusz-Mastelski-Mniejszo%C5%9B%C4%87-niemiecka-w-Polsce-w-latach-1945-2015.pdf
[5] https://wachtyrz.eu/tomasz-kamusella-niemieckie-zaniechania/
[6] http://mniejszosci.narodowe.mswia.gov.pl/mne/mniejszosci/wyniki-narodowego-spis/6999,Mniejszosci-narodowe-i-etniczne-oraz-spolecznosc-poslugujaca-sie-jezykiem-kaszub.html
[7] https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-zwiazek-polakow-na-bialorusi-alarmuje-wladze-lukaszenki-likw,nId,5443980#crp_state=1