Piotr Masłowski: Śląskie kamienice
Śląsk pustoszeje. Nasze miasta się wyludniają. Widzimy to już nie tylko w statystykach GUS, ale obserwujemy za każdym razem kiedy podnosimy głowę i szukamy świateł w górnych kondygnacjach śląskich kamienic. Przeczytałem nawet w jakimś dokumencie, że Katowice to jedyne miasto w Polsce, w którym więcej ludzi pracuje, niż mieszka. Z punktu widzenia interesu miasta (nie tylko urzędu, ale wszystkich członków wspólnoty) czym mniej ludzi tym gorzej, ponieważ prawie połowa podatku PIT trafia do kasy miast na prawach powiatu, takich właśnie jak Katowice, Zabrze czy Rybnik. Kolejny problem znamy z amerykańskich filmów. Niezamieszkałe centra miast, w których życie zanika po godzinach pracy powoduje, że pustą przestrzeń zajmują różnej maści rzezimieszki. To odstrasza ludzi, pogarsza funkcjonowanie biznesu, obszary pustki poszerzają się. Nakręca się fatalna dla miast spirala. Wyprowadzanie ludzi poza centra generuje jeszcze jeden typ problemów: zwiększa ruch samochodowy dojeżdżających do centrów i podnosi koszty funkcjonowania miasta, które musi doprowadzać media i odśnieżać na coraz bardziej peryferyjnych terenach.
Jak temu przeciwdziałać? Nie ma jasnej i prostej odpowiedzi. Osobiście bardzo cenię to, że Śląska Partia Regionalna przedstawiła autorski pomysł na rewitalizację, który nazwano zgodnie z panującą modą: Śródmieście Plus. Jego streszczenie odwołuje się wprost do tego co napisałem powyżej “Zamiast budowy osiedli na peryferiach zagospodarujemy pustostany w centrach miast, zapewnimy mieszkańcom śródmieść więcej zieleni.” Profesjonalnie przygotowana rzecz. I tylko szkoda, że wybory wygrywa się emocjami i sloganami, a nie rzeczowymi propozycjami. To jednak opowieść na inną okazję.
W Rybniku próbujemy poradzić sobie z problemem podglądając rozwiązania z innych państw Europy. Miasto Rybnik weszło we współpracę z Chemnitz (w czasach NRD było to Karl Max Stadt). W ramach projektu ALT/BAU (finansowanego w ramach inicjatywy Urbact) współpracujemy nie tylko z kolegami zza zachodniej granicy, ale także z Rygą, Turynem, Konstancą (Rumunia), Seraing (Belgia) i hiszpańską Vilafranca del Penedes. W każdym z miast objętych siecią ma powstać w przyszłym roku agencja, która niemieckim wzorem ma pomagać właścicielom pustych kamienic. Praktyka pokazuje, że chodzi nie tylko o pieniądze, ale także sprawy spadkowe, konserwatorskie i wiele innych. Co ciekawe mamy bardzo podobne problemy bez względu na kraj i wielkość miasta. Na obecnym etapie prowadzimy działania pilotażowe, które pozwolą nam zaprojektować odpowiednie funkcjonowanie agencji. Co mnie bardzo cieszy, udało nam się namówić do współpracy osoby znane w środowisku architektów daleko poza Rybnikiem, mam na myśli Agatę Twardoch i Aleksandra Krajewskiego. Zainteresowanych współpracą, lub dzieleniem się doświadczeń zapraszam do kontaktu. A szczególnie zapraszam tych, którzy chcieliby zainwestować lub zamieszkać w śródmieściu Rybnika.
Piotr Masłowski – zastępca prezydenta Rybnika, przewodniczący Forum Obywateli Rybnika, członek stowarzyszeń DURŚ i CRIS