Oblana matura z języków obcych
Aleksander Lubina
Oblana matura z języków obcych
- Szkoła przewiduje przeszło 1400 godzin lekcyjnych (nauczania) języka polskiego do matury. Skutek różne środowiska różnie oceniają, a wszyscy mogą efekty śledzić na ulicy, w mediach społecznościowych oraz w telewizji. Podczas lekcji języka polskiego wiele czasu poświęca się „omawianiu lektur” i nauce o języku, a niewiele praktyce językowej i czytaniu oraz rozmawianiu.
- Instytuty kultury – Goethe Institut, British Council i Alliance Francaise zalecają 800 – 1000 godzin lekcyjnych, jako warunek przystąpienia do ich najbardziej zaawansowanych egzaminów (nie mam na myśli egzaminów branżowych). Są to kursy stricte językowe, a więc bez nauczania literatury i bez nauczania o języku. Cel osiąga się przeciętnie po 9 -10 latach kursu. Co kosztuje mniej więcej 15 000 – 20 000, – płn. – włącznie z opłatami za egzaminy?
- Do matury uczniom w polskim systemie oświaty oferuje się około 1 000 h godzin pierwszego języka obcego (3 godziny tygodniowo X 30 tygodni efektywnej nauki X 12 lat). Pierwszym językiem obcym od czasów ministra Giertycha (2007) jest język angielski. Drugiego języka obcego naucza się od klasy 7 w wymiarze 2 godzin lekcyjnych tygodniowo, czyli w sumie do matury daje to do około 350 godzin (2 godziny tygodniowo X 30 tygodni efektywnej nauki X 6 lat).
Nie wiem, w jaki sposób zestawienia w punkcie 2 i 3 po części miałyby tłumaczyć wielką popularność stacjonarnych oraz zdalnych kursów języków obcych. Mam tu na myśli szczególnie wszelkie kursy języka angielskiego zyskujące na popularności od roku 2007-9 po wprowadzeniu do szkół przez ministra Romana Giertycha języka angielskiego, jako obowiązkowego od klasy pierwszej w wymiarze 3 godzin tygodniowo, a drugiego „obcego” od klasy 7 (odpowiednio 1 klasy gimnazjum).
Nie wiem, w jaki sposób punkt pierwszy tłumaczy popularność korepetycji kursów przygotowawczych do matury. Przypuszczam jednak, że jest to uzasadniony brak zaufania wobec szkół. Popyt na korepetycje oraz kursy przygotowujące do matury nie tylko z języka polskiego świadczy o braku zaufania wobec szkół w Polsce i najprawdopodobniej o poziomie większości z nich. Popisywanie się przez Ministerstwo wynikami matur oraz badaniami wyników nie uwzględnia korepetycji i kursów oraz rodziców ślęczących w domach nad zadaniami swych pociech.
Ograniczenie nauczania języka niemieckiego, jako języka mniejszości narodowej do jednej godziny jest w tym kontekście całkowicie niezrozumiałe. Z założenia Ministerstwa przyjąć należy, że mniejszość powinna się uczyć języka w domu, na kursach lub za granicą, tak jak to robią uczniowie i uczennice języka angielskiego oraz innych przedmiotów.
Przypomnę jednak, że nauczanie języka poniżej 5 godzin lekcyjnych tygodniowo jest nauczaniem ekstensywnym, czyli wyrzucaniem pieniędzy podatnika w błoto i napędzaniem rynku lekcji prywatnych.
Sebastian Petrycy 1) polski lekarz, pisarz medyczny, filozof i tłumacz pisał w 1605:
„Po obcych językach, że się ich trzeba uczyć, są także przyczyny niepospolite.
- Obcych języków siła umieć, jest dar Boży, którym nam nie przystoi gardzić, jak sami Apostołowie rozmaitymi mówili językami, takim językiem mówili.
- Człowiek urodził się dla społeczności ludzkiej, do obcowania z ludźmi, ale obcowania nie może odprawować snadnie, jedno przez umiejętność języka, którym się z rozmaitymi narody zmówić możem… (…)” 2)
O konieczności poznawania języków niemieckiego i tureckiego pisał Jan Zamoyski – o francuskim Jakub Sobieski…
Utrzymywana przez skarb państwa, założona 15 marca 1765 przez Króla Stanisława Augusta, Szkoła Rycerska (Akademia Szlacheckiego Korpusu Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej, której absolwentami byli m.in. Tadeusz Kościuszko, Julian Ursyn Niemcewicz, Jakub Jasiński i Karol Kniaziewicz przeznaczała na nauczanie języków obcych tygodniowo: w klasie – 24 godziny (4 dziennie), w klasach II – IV – 21 godzin, w klasie V – 9, w klasie VI – 21 (łącznie z beletrystyką), klasa VII – 3 godziny. Dodać należy, że Korpus Kadetów był dostępny także dla rodzin niezbyt zamożnych. 3)
W ustawie z 2 lutego 1790 przeznaczano na nauczanie języków obcych przeciętnie 12 godzin tygodniowo. Właściwego traktowania nauczania języków obcych nowożytnych pilnowali z ramienia Komisji Edukacji Narodowej wizytatorzy hospitujący szkoły wojewódzkie i powiatowe.
=====
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Sebastian_Petrycy
- Sebastian Petrycy, (1605) Polityki Arystotelesowej, to jest rządu Rzeczypospolitej, z dokładem ksiąg ośmioro, Kraków 1605, drukarnia S. Kempini. Tłumaczenie Polityki Arystotelesa, z łacińskiego przekładu Leonarda Bruniego, wraz z komentarzem w Przydatkach.
- Nie mylić z obecnymi klasami szkoły podstawowej. I tak Kościuszko wstąpił 18 grudnia 1765 r. do Korpusu Kadetów Szkoły Rycerskiej, gdzie wyróżniał się spośród innych. Studiował tam historię Polski i historię powszechną, filozofię, łacinę, język język polski, francuski i niemiecki oraz prawo, ekonomię, arytmetykę, geometrię i miernictwo. W 1766 r. wyróżnił się na egzaminie tygodniowym z geometrii. Pobierał specjalny kurs inżynierski dla wyróżniających się słuchaczy. Pozostał w Szkole Rycerskiej, jako instruktor podbrygadier w stopniu chorążego. Szkołę ukończył w stopniu kapitana. https://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Ko%C5%9Bciuszko#Pochodzenie_i_m%C5%82odo%C5%9B%C4%87
Dank diesem Artikel sieht man, dass der heutige Bildungsweg in Polen einen Weg der ganzheitlichten Unbildung darstellt, bei dem sich Schüler im Gefühl der ganzzeitigen Betätigung suhlt, ohne dass dabei tatsächlich ein ausgebildeter, kritischdenkender Mensch herauskommt.
Ein Lob auf polnische R(/D)eformem im Bereich der Hoch- und Schulbildung!
Herzlichen Dank . Fortsetzung folgt.