O “konstytucjach” śląskich i innych współczesnych dodatkach do historii Śląska

Poniższy tekst jest odpowiedzią na artykuł p. Jana Lubosa “Jak Sejm górnośląski przeciwstawił się biskupowi“.

Przydałoby się trochę systematyzacji pojęć i poprawnego nazewnictwa w powyższym artykule, bo ciężko jest w trakcie jego lektury nadążyć o który “sejm” autorowi chodzi. Rada sołecka czy nawet rada miasta to nie to samo co np. sejm wojewódzki.

Jeśli chodzi o zatargi pomiędzy władzą duchowną a emancypującą się szlachtą a i arystokracją w 16 i 17 wieku, reprezentującą swoje stany na sejmikach i sejmach ziemskich na terenie Korony Czeskiej, w tym  autonomicznego Śląska, czy Rzeszy Niemieckiej lub  w sąsiedniej Rzeczypospolitej – to było ich dosłownie  setki – załatwiano je bądź polubownie, poprzez lokalnego władcę, sądownie bądź poprzez werdykt panującego króla lub cesarza.

Partykularyzmy sejmików i sejmów ziemskich w przestrzeganiu regionalnych praw pisanych i jeszcze obowiązujących, obyczajowych, nie były w tych czasach czymś nadzwyczajnym. Podobnie, chociażby z prawami miast w Rzeszy – dochodziło na tym tle nawet do wojen z lokalnymi władcami świeckimi lub duchownymi. Wrocław czy  Praga również potrafiły się niejednokrotnie przeciwstawić panującym, którzy próbowali popsuć ich gwarantowane na piśmie interesy (na różne sposoby).

Dalszŏ tajla artykułu niżyj

Uwaga do zdania: “Ta jawna wojna pomiędzy Sejmem górnośląskim a biskupem przenoszącym na śląski grunt polskie zwyczaje zakończyła się rok później, wraz ze śmiercią zaledwie 42 letniego księcia biskupa Karola Ferdynanda Wazy”.  Po pierwsze  – nie było czegoś takiego jak sejm górnośląski. Po drugie – polskie “zwyczaje” (prawa) wyglądały tak, że szlachcic mógł odwołać się do samego króla, miał to zagwarantowane; na Śląsku – na ogół do swojego lokalnego władcy. Trochę inny kaliber prawny.

O notorycznym naginaniu prawa (szczególnie przepisów podatkowych) przez hierarchów katolickiego Kościoła Powszechnego w Niemczech, Francji, Austrii, Irlandii czy Polski w czasach nam obecnych nie warto nawet wspominać.

Kandydatura Habsburga na tron polski po śmierci Zygmunta Augusta dała stanom czeskim asumpt do daleko idących oczekiwań względem poszerzenia praw obywatelskich; z Pragi szły dość liczne (i skuteczne) nawoływania do do przyjęcia Maksymiliana II na tron polski. Praktycznie to 12 grudnia 1575 został on ogłoszony przez prymasa Jakuba Uchańskiego królem Polski.  Racjonalnie rzecz biorąc, opcja nie była wcale taka głupia, oznaczałaby dalsze wzmocnienie i rozszerzenie nowoczesnej państwowości w Europie Środkowej, Rusi i Litwie. Problemem stała się osoba samego władcy, który ociągał się z objęciem urzędu i przegrał … ze swoim poddanym, Stefanem Batorym. Wydaje się jednak, że ,paradoksalnie, największym problemem zaczęli stawać się w tych czasach … sami Habsburgowie i ich styl sprawowania władzy (nietolerancja religijna i opieranie się na starej i nowej arystokracji wbrew szlacheckim ruchom egzekucyjnym, inspirowanym w dużej mierze przez szlachtę wyznań reformowanych). Na skutki nie trzeba było długo czekać.

1. Struktura władzy stanowej na Śląsku (całym, nie jedynie Górnym) 16 / 17 wieku.

a) Książęcy Sejm Śląski (niem. Schlesischer Fürstentag) był zgromadzeniem stanowym księstw śląskich podległych zwierzchniej władzy króla czeskiego. Powstał w XV wieku i jest porównywalny z sejmikami (sejmami krajowymi – Landtagami) innych nowożytnych terytoriów i państw. Miał on rangę prawną dawnych “comitia maiora”.

Na Śląsku, podzielonym od XIII wieku na wiele księstw, na zwoływanych przez króla posiedzeniach stanowych mogli pojawiać się tylko władcy (stąd określenie “książęcy”). Ponadto swego przedstawiciela wysyłał Wrocław i będący jednocześnie księciem nyskim biskup wrocławski. Sejm Śląski zwoływany był przez króla czeskiego albo przez starostę generalnego Śląska, który przewodniczył obradom.

b) Sejmy (sejmiki) ziemskie księstw i państw stanowych o randze prawnej “comitia minora”.

2. Ordynacje ziemskie, wprowadzone do stosowania na terenie Śląska (a nie jedynie “konstytucja” opolsko – raciborska):

a) K s i ę s t w o  n y s k i e. Najwcześniej spośród wszystkich książąt śląskich rozpoczęli działalność ustawodawczą biskupi wrocławscy na swoim świeckim terytorium. Wyraziła się ona najpierw w tzw. prawie kościelnym biskupa Wacława z 1415 r.  Statut ten został wydany dla szlachty i miast księstwa nyskiego oraz innych terytoriów podlegających władzy biskupów wrocławskich. Składał się on z dwóch części, z których pierwsza licząca 7 artykułów zawiera konkretne normy, obszerna zaś druga (47 rozdziałów) stanowi zbiór prejudykatów. Statut reguluje stosunki prawne z zakresu prawa spadkowego, tzn. spadkobrania beztestamentowego i dziedziczenia między małżonkami.

Prawo kościelne biskupa Wacława wkrótce po jego ·ogłoszeniu spotkało się z krytyką szlachty księstwa nyskiego, która zarzucała mu nieprecyzyjność w formułowaniu przepisów pociągających za sobą znaczną liczbę sporów w sądach i przynoszącą straty majątkowe zarówno nyskiej szlachcie, jak i miastom. W rezultacie stany księstwa nyskiego (prałaci,rycerstwo i panowie) zwróciły się z prośbą do biskupa Baltazara (1539 – 1562) o uchylenie statutu z 1415 r. i zastąpienie go ordynacją ziemską.

Wyłoniona wówczas spośród nyskiej szlachty komisja opracowała wkrófce jej projekt, który biskup Baltazar 17 IX 1549 r. za radą i zgodą kapituły wrocławskiej „als der Regierende auch der Chron Beheim Bundissfiirst” zatwierdził i opublikował. W warunkach rozwiniętego absolutyzmu habsburskiego kwestionowano władzę ustawodawczą śląskich książąt niepiastowskich, co mogłoby oznaczać, że formalnym warunkiem ważności ich aktów ustawodawczych była konfirmacja królewska. Jednakże nie zachowała się żadna wiadomość o zatwierdzeniu przez monarchę tej ordynacji. Biskupi wrocławscy uzyskali tytuł książęcy w drodze uzurpacji (biskup Tomasz)  i traktowani byli już w tym czasie na równi ze śląskimi Piastami, wykonując w pełni swe uprawnienia ustawodawcze. Ordynacja ziemska księstwa nyskiego była stosowana w sądach jeszcze w drugiej połowie XVIII w.

b) K s i ę s t w o o p o l s k o – r a c i b o r s k i e. Drugie ćwierćwiecze XVI w. było w księstwie opolsko-raciborskim o kresem ożywionej działalności kodyfikatorskiej ks. Jana (zm. 27 III 1532 r.), ostatniego z opolskich Piastów. · Znalazła ona swój wyraz w tzw. wolności górniczej  z 1526 r., ordunku górnym z 1528 r. – pierwszej m.in. polskojęzycznej ordynacji górniczej – oraz w wielkim przywileju ziemskim wydanym w 1531r.  Przywilej ten, dokonując częściowej reformy ustroju sądów i władz w księstwie, zapowiadał równocześnie uporządkowanie obowiązującego dotychczas prawa; dal przez to asumpt do wydania w trzynaście lat później ordynacji ziemskiej. Sprawą jej opracowania zajął się sejmik księstwa opolsko-raciborskiego, który został zwołany w Opolu 29 IX 1561 r., a więc już w czasie, gdy księstwo to było dziedzicznym Korony Czeskiej i gdy wygasły już na nim kolejne zastawy (Hohenzollernów i Izabeli Zapolya). Sejmik wyłonił wówczas spośród panów, prałatów i rycerstwa komisję mającą przygotować odpowiedni projekt. Ta szybko wywiązała się ze swojego zadania, ponieważ już 29 IX 1562 r. cesarz Ferdynand zatwierdził ordynację. Obowiązywała ona nie tylko na terytorium obu zespolonych księstw, ale była również stosowana w innych częściach Górnego Śląska. W księstwie cieszyńskim stała się wzorem dla ordynacji opracowanej tam dziesięć lat później. Była recypowana (przejęta) w kilku górnośląskich państwach stanowych: w państwie bytomskim, bogumińskim i od 1666 r. w wodzisławskim; wywarła także duży wpływ na praktykę sądową biskupiego Siewierza. Nie bez powodu zatem została nazwana (przez historyków czeskich – prof. Kapras) Górnośląskim Prawem Sądowym.

Dej pozōr tyż:  Wspomnienie o Stanisławie Firszcie (1955–2025)

c) K s i ę s t w o  z i ę b i c k i e. Ordynacja ziemska tego księstwa jest, gdy idzie o sposób jej wydania, jedną z bardziej oryginalnych. Została bowiem wydana 30 V 1570 r. na zamku w Pradze przez Maksymiliana II w formie przywileju królewskiego, i to oddzielnie dla księstwa ziębickiego i przyłączonego do niego „weichbildu” ząbkowickiego. Teksty obu tych przywilejów są mutatis mutandis identyczne. Powodem ogłoszenia dwóch oddzielnych tekstów było, iż stany „weichbildu” ząbkowickiego, zakupionego w 1569 r. przez cesarza i wcielonego do księstwa ziębickiego, usiłowały w ten sposób zabezpieczyć swoje prawa (!!!!! – partykularyzm “regionalny”) w ramach księstwa. Ordynacja, a ściślej mówiąc ordynacje, i w znacznej mierze także mieszczan, którzy również zabiegali o ich wydanie. Ordynacja została spisana w języku niemieckim. Brak wewnętrznego podziału jej treści sprawia, iż jest mało przejrzysta. Zajmuje się głównie urzędem starosty, sądem ziemskim (Landrecht) i procesem oraz prawem spadkowym (testamenty i inne akty ostatniej woli). Zamykają ją postanowienia dotyczące homagium i generalna konfirmacja praw. Wyraźny jest w tej ordynacji wpływ prawa saskiego, które uznano za prawo posiłkowe. Nawet w swym wąskim zakresie ordynacja księstwa ziębickiego nie była wyczerpująca, W rezultacie 13 lat później (29 IV 1583) zaistniała konieczność wydania dodatkowej ordynacji, tym razem już wspólnej dla księstwa ziębickiego i „weichbildu”  ząbkowckiego, mającej wypełnić jej luki. Ta ordynacja, podzielona już na 15 tytułów, regulowała głównie organizację wewnętrzną sądu ziemskiego i postępowanie przed nim.

28 V 1584 r. cesarz zatwierdził uchwalone przez stany ziębicko-ząbkowickie cztery artykuły z zakresu prawa prywatnego rozszerzające postanowienia ordynacji ziemskiej, a dotyczące spadkobrania między rodzeństwem i dziećmi rodzeństwa, zabezpieczenia należności spadkowych na sprzedanych dobrach, podarku porannego i wiana, wydawania listów lennych i innych z kancelarii ziemskiej 2s. Te dwa akty prawne uzupełniały i rozwijały treść ordynacji ziemskiej z 1570 r. i z tego względu należy traktować je łącznie z nią jako całość. Ordynacja wraz z tymi ustawami obowiązywała w całości do 1754 r., a w niektórych postanowieniach dotyczących spadkobrania i majątkowego prawa małżeńskiego jeszcze i później.

d) K s i ę s t w o  c i e s z y ń s k i e. Za panowania Wacława III (1524 -1579) wystąpiła silna tendencja ze strony stanów księstwa cieszyńskiego do reorganizacji sądownictwa, a zwłaszcza skodyfikowania prawa, na co niewątpliwie oddziaływał przykład sąsiedniego księstwa opolsko-raciborskiego. Uwieńczeniem tych dążeń stał się wydany w 1572 r. wielki przywilej, w treści analogiczny do wydanego przed czterdziestu laty w księstwie opolsko-raciborskim. Podobnie jak tam stał się on punktem wyjścia przy opracowaniu ordynacji ziemskiej. Stanowa komisja powołana przez księcia, w której skład weszli członkowie rady książęcej i przedstawiciele szlachty, wkrótce przygotowała projekt, który zyskał  aprobatę książęcą 24 VI 1573 r. Znaczna część szlachty, która zjechała na zwołany sejmik, nie zaakceptowała go jednak, podnosząc jako główny zarzut nie dość jasne sformułowania zawartych w nim przepisów. Nie zatwierdził go także Maksymilian II, dopatrując się w nim umniejszenia swoich prerogatyw. Trwający blisko 20 lat spór o ordynację rozstrzygnął Rudolf II w 1591 r., zatwierdzając ją w pierwotnej wersji bez uwzględnienia żądań szlachty. Ordynacja obowiązywała głównie szlachtę, nie tylko w księstwie cieszyńskim, ale później również w wyodrębnionych z niego państwach stanowych: Frydek, .Bielsko, Frysztat, Bogumin, Pszczyna, Wodzisław (do 1666 r.), oraz wolnych lennach zamkowych: Raj, Lutynia, Rychwałd, Dąbrowa i Orłowa. Wywarła ona również wpływ na praktykę sądową księstwa oświęcimskiego.

e) K s i ę s t w o  o l e ś n i c k i e. Ordynacja ziemska tego księstwa jest jedną z najciekawszych. I tutaj podobnie jak i gdzie indziej inicjatywa wyszła ze strony stanów. Wykorzystując finansowe trudności książąt oleśnickich Henryka i Karola, uzyskały one ich zgodę na opracowanie niektórych artykułów ordynacji ziemskiej, która miała być w późniejszym czasie uchwalona. Już też 29 VII 1574 r. uchwalono 14 artykułów przyszłej ordynacji, które 14 VI 1575 r. zostały zatwierdzone przez cesarza Maksymiliana II. Traktowały one głównie .o testamentach, postępowaniu sądowym, sprzedaży nieruchomości, wyposażeniu szlacheckich córek, wreszcie o urzędzie starosty i służebnościach szlacheckich. Zostały tu także pomieszczone artykuły wymieniające materie, które miały się znaleźć w przyszłej ordynacji, jak np. taksa kancelaryjna, prawo rycerskie itp. Prace nad samą ordynacją ziemską trwały dość długo, bo około 10 lat. Zakończyły się jej opublikowaniem 16 V 1583 r. Zmieniające się szybko stosunki społeczne w księstwie sprawiły, iż w 1610 r. ,,na prośbę prałatów, panów i rycerstwa” ordynacja została znowelizowana. Nie została jednakże opublikowana z powodu choroby, a następnie śmierci ks. Karola II. Ten znowelizowany tekst ordynacji wydali dopiero synowie Karola II, Henryk Wacław i Karol Fryderyk, 27 IV 1617 r.. Ordynacja ta, w zasadzie nie zmieniona, jeśli nie liczyć książęcych deklaratoriów, przetrwała do 1725 r., do chwili, · gdy cesarz Karol VI zatwierdził tzw. urządzenie ziemskie (Landes-Einrichtung) częściowo zmieniające i częściowo rozwijające poprzednią ordynację.

f) B i s k u p i  k l u c z  w r o c ł a w s k i. Przykład księstwa nyskiego, w którym w 1549 r. uchwalono ordynację ziemską, oddziałał i na inne terytoria podległe władzy biskupa wrocławskiego. I tak szlachta· klucza wrocławskiego zwróciła się z prośbą do biskupa Marcina (1574-1585) o wyrażenie zgody na opracowanie ordynacji, która regulowałaby przede wszystkim prawo spadkowe i sprawy dotyczące naruszeń czci rycerskiej. Przygotowany za jego życia projekt został zatwierdzony dopiero 4 VI 1586 r. przez biskupa Andrzeja (1585-1596). Ordynacja ziemska klucza wrocławskiego obowiązywała, jak wynika ze wstępu do niej i z późniejszej praktyki sądowej, tylko szlachtę osiadłą, która poprzednio podlegała jurysdykcji biskupa wrocławskiego, mianowicie na obszarze klucza wrocławskiego, a także w odniesieniu do pojedynczych majątków ziemskich leżących w księstwach wrocławskim, brzeskim, głogowskim, wołowskim i legnickim. Obowiązywała ona w pewnej swej części, aż w głąb XVIII w.

Dej pozōr tyż:  Henryk Herud (1895–1955) – człowiek Załęża

g) W o l n e państwo sycowskie. Było ono jedynym państwem stanowym na Śląsku posiadającym własną ordynację ziemską. Pożar miasta Sycowa, kiedy to spłonęły oryginały wszystkich przywilejów, spowodował, iż zostały na nowo spisane najważniejsze ich artykuły i przedstawione władającemu wówczas Sycowem Jerzemu von Braun (1570-1585), który je następnie zatwierdził. Stały się one podstawą ordynacji ziemskiej wydanej 16 III 1592 r. przez „wolnego pana” Abrahama von Dohna na prośbę panów, rycerstwa oraz burmistrza i rady miejskiej Sycowa. Powiększona o następne dwa „artykuły”, została ponownie zatwierdzona 6 IX 1613 r. przez Karola Hannibala von Dohna (1613-1633). W tym samym roku 22 października uzyskała cesarską konfirmację. Nie była nigdy nowelizowana, jeśli pominąć drobną zmianę uczynioną 27 II 1670· r. w kwestii terminów sesji sądowych. Ordynacja sycowska obowiązywała aż do XIX w., ale wówczas już tylko częściowo i tylko szlachtę.

h) W e i c h b i l d  k ą c k i. Kąty Wrocławskie (Kanth) wraz z okręgiem przechodziły zmienne koleje losu, by w rezultacie w 1474 r. wejść na trwale we władanie biskupów wrocławskich. To stosunkowo niewielkie terytorium przejawiało od przełomu XIV i XV w. tendencję do emancypacji. Znalazło to swój wyraz w różnych określeniach stosowanych w dokumentach na jego oznaczenie. Obok bowiem takich określeń, jak terra,districtus, land, hałd czy wreszcie weichbild, mówi się także o księstwie (sic!) kąckim (Furstentum zum Kanth). Księstwu kąckiemu (Furstanthumb Kantt) udzielali w latach 1523, 1540 i 1563 konfirmacji praw kolejno ni biskupi wrocławscy. Dążenia kąckiej szlachty do uzyskania takich przywilejów i takiej pozycji wobec księcia biskupa, jaką już posiadała szlachta sąsiednich księstw, legły u podstaw projektu ordynacji ziemskiej przedłożonego biskupowi w 1603 r. do zatwierdzenia przez „panów i rycerstwo księstwa kąckiego”. Sprawa jej zatwierdzenia pomimo stałych próśb szlachty przeciągała się. Wszystkie te zabiegi były najprawdopodobniej bezskuteczne, nie ma bowiem żadnej informacji świadczącej o uzyskaniu książęcego placet. Negatywny stosunek kolejnych biskupów do ordynacji wynikał z nazbyt daleko idących – ich zdaniem – żądań kąckiej szlachty, która domagała się wzmocnienia pozycji starosty kąckiego, ustanowienia w Kątach sądu ziemskiego (Landrecht) i sądu lenników (Mannrecht) w miejsce dotychczasowego sądownictwa biskupiego oraz zniesienia niektórych regaliów książęcych. Nie kwestionowali oni natomiast prawa sądowego, którym miała się rządzić kącka szlachta, i ta część ordynacji znalazła zapewne zastosowanie w praktyce sądowej.

i) K s i ę s t w o ż a g a ń s ki e. Początek XVII w. zaznaczył się w tym najdalej na zachód wysuniętym księstwie śląskim także tendencją do kodyfikacji obowiązującego tam prawa. Znalazła ona swój wyraz w wydanej przez cesarza Macieja, do którego w tym czasie księstwo należało, 9 V 1614 r. ordynacji ziemskiej, jak głosi wstęp do niej, na prośbę prałatów, rycerstwa i miasta Żagania. W tej wersji obowiązywała ona 40 lat. Na prośbę stanów księstwa została znowelizowana i 20 VI 1655 r. ogłoszona w Pradze przez ks. Wacława von Lobkowitz. Obowiązywała bez większych zmian do drugiej połowy XVIII w., gdy w wyniku reform pruskich wyszła z użycia.

j) Ks i ę st w o   l e g n i c k i e. Ostatnie ćwierćwiecze XVI w. zaznaczyło się także w księstwie legnickim dążeniem stanów do skodyfikowania prawa. Znalazło ono swój wyraz w prośbie skierowanej do Fryderyka IV (1552-1596) o wyrażenie zgody na opracowanie ordynacji ziemskiej. Pomimo przychylnego stanowiska księcia zamiar ów nie został zrealizowany. Dopiero w następnym stuleciu, a ściślej za panowania Jerzego Rudolfa (1595-1653), projekt taki przygotował radca księcia Jan Fryderyk. Specjalnie powołana komisja stanowa  zaakceptowała go i przedstawiła wkrótce księciu do zatwierdzenia z prośbą, by został on opublikowany w jego imieniu. Książę po zasięgnięciu opinii u swojego brata księcia brzeskiego i jego radców – jak informuje wstęp do ordynacji – wyraził w 1628 r. zgodę na jej opublikowanie . Znana jest ona jako Constitutiones Rudolphinae. Niemniej do publikacji nie doszło, ponieważ cesarz nie udzielił jej swojej konfirmacji, kwestionując władzę ustawodawczą (potestas leges ferendi) księcia legnickiego pomimo jego  piastowskiego pochodzenia!. Ordynacja została spisana w języku niemieckim i składa się z 24 tytułów, które z kolei dzielą się na konstytucje (125). Tekst projektu pomimo braku zatwierdzenia cesarskiego .cieszył się w księstwie dużą popularnością; posługiwali nim się w sądach sędziowie i adwokaci jeszcze w XVIII w. Jeśli szukać daleko posuniętej niezależności ustawodawczej, to w tym księstwie chyba najbardziej jest ona widoczna, ale ba, władcy też niebagatelni.

k) Księstwo głogowskie. Już na początku rządów Rudolfa II (1576-1611) szlachta głogowska przedstawiając do zatwierdzenia swoje przywileje uzyskała jego zgodę na opracowanie ordynacji ziemskiej.

Pomimo uzyskania cesarskiej aprobaty prace nad jej spisaniem przedłużały się na skutek ciągłych sporów szlachty. Niewiele pomogły również ponaglenia cesarskie z 1604 r., ponieważ jeszcze 4 lata później prace nad jej redakcją ledwie posunęły się naprzód. Nieznany jest przedmiot sporów wśród głogowskiej szlachty, nie mogły jednak być błahe, skoro projekt ordynacji został przygotowany dopiero w 1630 r.

Prawdopodobnie i wówczas nie uzyskał on aprobaty całej szlachty, ponieważ nie wysłano go do cesarskiego zatwierdzenia. W 1654 r. praska kancelaria dworska zażądała za pośrednictwem generalnego starosty przesłania do Pragi egzemplarzy ordynacji z poszczególnych księstw i państw stanowych, a to dlatego, że strony w postępowaniu apelacyjnym powoływały się na obowiązujące ordynacje ziemskie. Zapewne nie bez związku z tym reskryptem rozpoczęły się w następnym. roku prace nad przygotowaniem projektu, które zostały ukończone w grudniu 1662 r. Projekt, opracowany przez pięcioosobową komisję, został zaakceptowany przez szlachtę księstwa i przesłany w 1663r. do Wiednia w celu uzyskania cesarskiej konfirmacji. Cesarz jednak go nie zatwierdził. Począwszy od 1672 r. żądania głogowskiej szlachty domagającej się zatwierdzenia nasiliły się, napotkały wszakże z kolei na opór starosty księstwa, który zapewne reprezentował tu stanowisko  cesarskiej kancelarii.  Zarzucał on, że ordynacja jest niekompletna, że reguluje stosunki. już nieaktualne, domagał się zupełnie nowego opracowania spraw lennych, które – jego zdaniem – budziły zbyt wiele wątpliwości.15 XII 1679 r. czeska kancelaria dworska nakazała przeprowadzenie rewizji ordynacji. Powołana do tego celu komisja rozpoczęła na początku 1681 r. prace, które jednak (z powodu wojny z Turcją) utknęły na drugiej księdze projektu. Na skutek kolejnego reskryptu cesarskiego z 1716 r. podjęto prace na nowo, które jednak również nie zostały ukończone.

Dej pozōr tyż:  Ożywienie We Ślōnsku

l) K s i ę s t w o  o p a w s k o – k a r n i o w s k i e.  W księstwie opawskim i karniowskim stosowana była w XVI w. wielokrotnie nowelizowana morawska ordynacja ziemska. W 1604 r. została ona ponownie znowelizowana i w tej wersji obowiązywała w obu księstwach aż do XVIII w. Dalsze próby jej nowelizacji na modłę “habsburską”, jak siłą znowelizowane “Odnowione ordynacje ziemskie” dla Czech i Moraw z 1627 / 28r., mogłyby posłużyć za kanwę niezłej filmowej tragikomedii historycznej w najlepszej obsadzie aktorskiej współczesnej Mitteleuropy.

m) K s i ę s t w o  w r o c ł a w s k i e. Stosunkowo późno wystąpiła tendencja do skodyfikowania podstawowych gałęzi prawa w księstwie wrocławskim. Wyraziła się ona tutaj przede wszystkim w wydaniu ordynacji egzekucyjnej (1628) 11 i w projekcie ordynacji spadkowej z 1650 r. Sprawa generalnej regulacji stosunków prawnych w księstwie stanęła jednak dopiero na sejmiku zwołanym 18 IX 1681r., na którym dokonano wyboru komisji mającej opracować projekt ordynacji ziemskiej. Przedstawiono go szlachcie księstwa wrocławskiego i weichbildu średzkiego już na sejmiku zwołanym we Wrocławiu w następnym roku. Spotkał się on z aprobatą zgromadzonej szlachty, nie został jednak zatwierdzony przez cesarza. Mimo tego w części dotyczącej prawa spadkowego cieszył się powagą obowiązującego źródła prawa. Problem odżył na nowo w latach dwudziestych XVIII w. (1721-1728). Powołano wówczas nową komisję, jednak jej prace zakończyły się zupełnym niepowodzeniem. Nie opracowano nawet projektu.

Nie wszystkie z omówionych tu ordynacji stały się obowiązujące. Tylko 8 uzyskało moc obowiązującą w formie zatwierdzenia książęcego, jak to miało miejsce w wypadku wrocławskich biskupów, bądź cesarskiej konfirmacji. Tę rangę osiągnęły: ordynacja nys);{a (1549), opolsko­-raciborska (1562), ziębicka (1570), oleśnicka (1575, 1583), biskupiego klucza wrocławskiego (1586), cieszyńska (1591), sycowska (1613) i żagańska (1614). Charakterystyczny przy tym jest fakt, iż żaden z projektów uchwalonych po 1620 r., a więc po upadku powstania czeskiego – a było ich 5 – nie został zatwierdzony przez cesarza,. Przyczyn tej sytuacji należy przede wszystkim doszukiwać się w polityce monarchów habsburskich zmierzających do zdobycia władzy absolutnej. Na Śląsku, podobnie zresztą jak i w innych krajach, środkiem wiodącym do tego celu była m. in. likwidacja odrębności ustrojowo – prawnych poszczególnych terytoriów. Wyrazem tej polityki stała się za rządów Ferdynanda II idea jednakowego dla wszystkich krajów Korony Czeskiej prawa w formie wspólnej dla Czech, Moraw i Śląska ordynacji ziemskiej.

Śląsk w przeciwieństwie do Czech i Moraw należał do najbardziej zróżnicowanych pod względem ustrojowym i prawnym krajów czeskich. Dla Czech i Moraw oddzielnie zostały na początku XVI w. wydane ordynacje ziemskie, natomiast Śląsk jako całość takiej nie posiadał, stąd też niezatwierdzenie przez cesarzy późniejszych projektów świadczy o dążeniu monarchy jeśli nie do likwidacji, to w każdym razie do nieutrwalania istniejącego na Śląsku partykularyzmu prawnego.

Historia Śląska   – tak Dolnego jak i Górnego, czy to dzielnicowego, czeskiego / cesarskiego, pruskiego i cesarskiego, czy współczesnego powojennego jest na tyle bogata, że naprawdę nie ma potrzeby dorabiać jej nadinterpretacyjnych “kwiatków” do jej przebogatej sukni.

Opracowanie na podstawie  – prof. Marian J. Ptak  (UWr), “Śląskie ordynacje ziemskie”, W-w 1979

Ponadto czytaj:

MARIAN J. PTAK   – Artykuły porządku ziemskiego księstwa oleśnickiego z 29 lipca 1574 roku, Acta Universitatis Wratislaviensis No 3270  PRAWO CCCXI Wrocław 2010

Marta Pater – Ordynacja Ziemska księstwa opolsko-raciborskiego, EWOŚ, 2016

Pavla Slavickova – The Influence of Bohemian and Moravian Land Law on the Content of the Land Ordinance of the Duchy of Opole and Racibórz: the Example of Family Law, Res Historica 48, 2019

Arno Herzig – Die Region Schlesien (1618‑1740). Die sozialen Gruppierungen und ihre Bedeutung für die Identität des Landes, Hamburg 2012

Joachim Bahlcke ,  – Die Landesordnung in Schlesien im 16. und  frühen 17. Jahrhundert zum Verhältnis von Gesengebund und  Staatsentwicklung im  Osten des ständischen  Europa, –  ‘Gegenkräfte: Studien zur politischen Kultur und Gesellschaftsstruktur Ostmitteleuropas in der Frühen Neuzeit’ 2015,

Kapras J., Pravo hornoslezske, [w:] Księga Pamiątkowa ku czci Oswalda Balzera, t. II, Lwów 1925.

KAZIMIERZ ORZECHOWSKI – Sejm śląski XVI wieku. Organizacja i sposób działania, UWr, CZASOPISMO PRAWNO-HISTORYCZNE Tom XXVI — Zeszyt 1, 1974r

Ptak M.J.,  Zemské právo Horního Slezska – stav bádání a badatelské perspektivy, in: Ad iustiti-am et bonum commune: proměny zemského práva v českých zemích ve  středověku a raném novověku, Brno 2010

HENRYK GMITEREK – Czechy wobec starań Habsburgów o koronę polską w drugiej połowie XVI wieku. UMCS, Lublin 2016

Sękowski Roman – Stosunki społeczne na wsiach księstw opolskiego i raciborskiego w epoce Habsburgów (XVI–XVII wiek) w świetle aktów prawnych i akt sądowych. Wydawnictwo: Muzeum GÓRNOŚLĄSKI PARK ETNOGRAFICZNY w Chorzowie

Ilustracja:  Wikimedia Commons

Społym budujymy nowo ślōnsko kultura. Je żeś z nami? Spōmōż Wachtyrza

Piotr Kaczmarczyk – rodem z Wrocławia, mieszka w Wałbrzychu, kolebce śląskiego górnictwa kruszcowego i węglowego; absolwent Instytutu Inżynierii Lądowej Politechniki Wrocławskiej, przez 30 lat był zawodowo związany z przemysłem wydobywczym oraz przeróbki kopalin a także z przemysłem przetwórczym żywności na Dolnym i Górnym Śląsku. Pasje – historia, i choć w niej szczególne miejsce mają od ponad dwóch dekad dzieje Śląska, to i tak wciąż odkrywa jego różnorodność, wieloznaczność, wielokulturowość oraz przebogate pokłady jego dawnej prężności, bogactwa materialnego i kultury. Inne – muzyka, szczególnie klasyczna, także ta najnowsza, pisana w ostatnich latach; fotografia. Sercem Brochowianin, bo tam się wychował – stąd niejako wrodzona fascynacja koleją. Uważa, że w czasach tak bardzo przeładowanych wszechotaczającą informacją i tak przegadanych rola poezji, w tym współczesnej, teraz tworzonej, jest nie do przecenienia.

Śledź autora:

Ôstŏw ôdpowiydź

Twoja adresa email niy bydzie ôpublikowanŏ. Wymŏgane pola sōm ôznŏczōne *

Jakeście sam sōm, to mōmy małõ prośbã. Budujymy plac, co mŏ reszpekt do Ślōnska, naszyj mŏwy i naszyj kultury. Chcymy nim prōmować to niymaterialne bogajstwo nŏs i naszyj ziymie, ale to biere czas i siyły.

Mōgliby my zawrzić artykuły i dŏwać płatny dostymp, ale kultura powinna być darmowŏ do wszyjskich. Wierzymy w to, iże nasze wejzdrzynie może być tyż Waszym wejzdrzyniym i niy chcymy kŏzać Wōm za to płacić.

Ale mōgymy poprosić. Wachtyrz je za darmo, ale jak podobajōm Wōm sie nasze teksty, jak chcecie, żeby było ich wiyncyj i wiyncyj, to pōmyślcie ô finansowym spōmożyniu serwisu. Z Waszōm pōmocōm bydymy mōgli bez przikłŏd:

  • pisać wiyncyj tekstōw
  • ôbsztalować teksty u autorōw
  • rychtować relacyje ze zdarzyń w terynie
  • kupić profesjōnalny sprzynt do nagrowaniŏ wideo

Piyńć złotych, dziesiyńć abo piyńćdziesiōnt, to je jedno. Bydymy tak samo wdziynczni za spiyranie naszego serwisu. Nawet nojmyńszŏ kwota pōmoże, a dyć przekŏzanie jij to ino chwila. Dziynkujymy.

Spōmōż Wachtyrza