Moc kultury #53: Pomnik Powstań Polskich w Gliwicach
Aleksander Lubina
Moc kultury
Pomnik Powstań Polskich w Gliwicach
W Gliwicach na placu Krakowskim ma stanąć finansowany ze środków społecznych obelisk – Pomnik Powstań Polskich.
Podobno z inicjatywy środowiska AK-owskiego dbającego o pamięć powstał projekt żelbetowego obelisku. Będzie miał 11 metrów wysokości, granitową podstawę i kolumnę zwieńczoną rzeźbą. Napisy na pomniku wykonane zostaną z nierdzewnych liter umieszczonych na płytach z szlifowanego jasnego marmuru lub granitu.
Z mojego punktu widzenia wyzwanie dla autorów stanowią te nierdzewne litery. Jaki kształt, jaki materiał? Powinny być spore, więc co z proporcjami, z harmonią?
Jak na obelisku umieścić choćby tylko poniższe powstania:
– powstanie ludowe z 1038;
– wojny chłopskie pod wodzą Kosińskiego, Sulimy, Żmajły, Chmielnickiego, Nalewajki;
– powstania chłopskie z 1651 w Wielkopolsce i na Podhalu Kostki Napierskiego;
– powstanie Rzeczypospolitej Podhalańskiej;
– Insurekcja Kościuszkowska;
– Powstanie Listopadowe;
– powstanie w Chochołowie;
– rabacja / powstanie chłopskie Jakuba Szeli;
– Powstanie Styczniowe;
– rewolucja 1905;
– Powstanie Wielkopolskie;
– rezurekcje polskie na Górnym Śląsku;
– Powstanie Warszawskie;
– 1956;
– 1968;
– 1970;
– Solidarność;
– protesty kobiet 2019-2021.
Nie chcę wchodzić w spory historyczne lub zadawać pytania, czy Gliwicom nie wystarczają pomniki: Jozefa Piłsudskiego, Cichociemnych, Rzezi Wołyńskiej, Kobiety Ciężarnej? Ze nie wspomnę o Szopenie, Mickiewiczu, Batorym…
Tyle tych pomników, jakby ktoś wątpił w polskość polskich gliwiczan, a równocześnie był przekonany, że gliwickie szkoły i szpitale są już na poziomie światowym.
W przypadku Pomnika Powstań Polskich przemawia do mnie podpisany przez setki osób apel grupy architektek i architektów: że ani kształt, ani miejsce nie są dobre.
Jeszcze chyba nalezalo by umiescic powstanie III RP na podzespolach PRL Jak np. Brak Autonomie dla Ślaska!
Dyc im panie Lubina niy szterujcie w tym stawianiu .
Bo dynkmale to je wizerunek ludzkich poczynan i ludzkij gupoty.
Mie tam barzi mierzi , kej sie te obeliski , te figury na cokolikach, skuli ludzkij fanaberyji obolajom .
Ino cokoliki majom sie dobrze.
One ostajom .
Piyknie pozdrowiom .
Pomniki, nazwy ulic, proznosc. Pamiatki, no wlasnie czego. Czy ten Pomnik dotyczy tego miasta, jego historji I tradycji?. Moze lepiej pieniadze przeznaczyc na cos co przyniesie dlugotrwale efekty? Nauke, kulture, pomoc, Nauke jezyka Slaskiego. Nie mieszkam Tam kilkanascie lat ale z ciekawoscia obserwuje Odradzajac sie tozsamosc regionalna, gliwicka, slaska, moze to jest kierunek do zagospodarowania. Wpajanie na sile patriotyzm jakiegokolwiek prowadzi do zle pojetego nacjonalizu a pozniej… juz znamy Co moze sie stac.
Zdecydowanie zgadzam sie z Panem, napocieszenie mowie sobie, ze te wszystkie nazwy i pomniki a zwlaszcza ich Skala uswiadamiaja Ślazakom ze dla wielu Polakōw Ślonsk to Ino kolonia RP. Szczyt bezszczelności polskij pañstwowości, to chonorowanie Pilsudskiego na G/Ś – czlowieka, ktōry wykończyl Wojciecha Korfantego. O Korfantym mamy rōzne zdanie Ślazacy, Ale ze Polak Pilsudski, ktōry wykończyl propolskiego Ślazaka Korfantego z olbrzymimi zaslugami dla RP jest honorowany ulicami i pomnikami, to czysta kpina z Ludu Ślaskiego. Pociesza natomiast, to ze Ślazacy coraz wiekszym gronie to Tak odbieraja.
Upiór Piłsudskiego wykończył Korfantego ???