Gabriela Szewiola: *** (Już nie dobieramy pojęć)
***
Już nie dobieramy pojęć
żeby ją opisać
i nie zgłębiamy jej teorii
Odbijają się od niej słowa
a metody i rady
spoczywają pod grubą stertą naszych dni
szarpanych wiatrem
Miłość
jest wczepionym w kamienisty grunt
pachnącym z daleka
krzewem dzikiej róży
którego rozłogi lśnią kwiatami
jak światło
w szczelinach ruin