Dwujęzyczne witacze stanęły na granicy Górnego Śląska
„Piyknie witōmy na Gōrnym Ślōnsku” na przywitanie, „Przidźcie zajś” na pożegnanie – takie napisy mogą zobaczyć od 20 września przyjeżdżający i wyjeżdżający z Siemianowic Śląskich od strony Czeladzi i Wojkowic. Przy granicy tych trzech miast stanęły dwujęzyczne witacze informujące o przekraczaniu historycznej granicy Górnego Śląska. Siemianowice są pierwszą gminą, która zdecydowała się na tego typu przedsięwzięcie. Wszystko dzięki działaczom miejskiego koła Ruchu Autonomii Śląska.
–Do chwili obecnej panuje błędne przekonanie że województwo śląskie jest tożsame z Górnym Śląskiem, co jest absurdem, gdyż prawie połowa obszaru województwa nie należy do naszego regionu. Analogiczne witacze informujące o wjeździe i wyjeździe do Zagłębia Dąbrowskiego przy granicy Katowic i Sosnowca. Dlaczego nie miałby stanąć po naszej stronie Brynicy? – mówi z rozmowie z Wachtyrzem Radosław Marczyński, przewodniczący koła RAŚ w Siemianowicach.
Działacze zwrócili się więc z apelem do władz miasta o zainstalowanie tablic w punktach granicznych miasta. Spotkało się to z aprobatą prezydenta Siemianowic Rafała Piecha.