A. Lubina: Literatura (do czasów Petera Handke)? Wszystko głupie, niedorzeczne, małostkowe
Wczesną jesienią 1974 wszedłem pierwszy raz do czytelni Instytutu Filologii Obcych Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu – ulica Bando 10. Na półce oklejonej białą kartką Filologia Germańska stało pół, pół, pół słownika polsko niemieckiego. Od L do Z? Pół słownika na półce, pół, pół i nic więcej. Nic więcej oprócz pustki.
Późną jesienią 1975 określałem temat pracy pisemnej po czwartym semestrze. Wszedłem do czytelni Instytutu Filologii Obcych Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu – ulica Bando 10, wyjąłem skrzynkę katalogową, sprawdziłem, co tu też mają, żeby pisać w oparciu o książki z czytelni…
Bez długiego zastanawiania wybrałem autora obecnego w katalogu wieloma tytułami i o większości z nich pisałem w Sosnowcu w roku 1976 wiosną:
Die Hornissen. Roman. 1966; Publikumsbeschimpfung und andere Sprechstücke, 1966; Begrüßung des Aufsichtsrates. Frühe Prosatexte. 1967; Der Hausierer, 1967; Kaspar, 1967; Die Innenwelt der Außenwelt der Innenwelt, 1969; Das Mündel will Vormund sein, 1969;Die Angst des Tormanns beim Elfmeter, 1970; Der kurze Brief zum langen Abschied, 1972; Ich bin ein Bewohner des Elfenbeinturms, 1972; Wunschloses Unglück, 1972.Die Stunde der wahren Empfindung, 1975. Falsche Bewegung, 1975.
Było o czym pisać w czytelni Instytutu Filologii Obcych Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu – ulica Bando 10. Było nad czym myśleć w autobusie numer 4o: Sosnowiec-Pogoń (kościół św. Tomasza do Katowice (dworzec PKP), Było o czym pisać, było o czym mysleć, bo 22 kwietnia 1966 , młody człowiek stanął i powiedział podczas spotkania Grupy 47:
Literatura jest głupia, niedorzeczna, małostkowa , jej ton j całkowicie osamotniony, je forma zupełnie konwencjonalna – równie dobrze można skopiować tę głupią prozę z leksykonu. Tak samo głupi jest krytyk literacki, który zgadza się z tą głupią prozą, ponieważ czytelnicy nie zrozumieliby innej. Nazywano go „dziewczyną” – być może dlatego, że mówił niewiele i zawsze trzymał się z daleka; może dlatego, że jego fryzura była śmieszna; lub dlatego, że trzeba być dziewczyną, aby wszyscy inni mogli czuć się wyjątkowo męscy. Tak więc Peter Handke wstał w Princeton, kiedy grupa literacka się tam spotkała, i powiedział jak wyżej. Taki był koniec Grupy 47 z Heinrichem Böllem, Günterem Grassem, Hansem Magnusem Enzensbergerem, Matinem Walserem. Taki był początek Petera Handkego – laureata literackiej nagrody Nobla 2019. Publikumsbeschimpfung und andere Sprechstücke, 1966, prapremiera w reżyserii Clausa Peymanna w Theater am Turm, Frankfurt; Kaspar, 1967, prapremiera 11 maja 1968 w teatrze Oberhausen w reżyserii Günthera Bücha i w Theater am Turm w reżyserii Clausa Peymanna; Das Mündel will Vormund sein, w reżyserii Clausa Peymanna Theater am Turm, 1969; Die Angst des Tormanns beim Elfmeter, 1970, sfilmowana przez Wima Wendersa, ORF, WDR, 1972; Der kurze Brief zum langen Abschied, 1972;Die Unvernünftigen sterben aus, 1973, reżyseria: Horsta Zankla, Zürich: Theater am Neumarkt, 1974; Falsche Bewegung, 1975, reżyseria: Wim Wenders. |
A następnie wiele, wiele lat Petera Handkego…
Fotografia tytułowa: Wild + Team Agentur – UNI Salzburg – Wikimedia Commons [CC BY-SA 3.0]