Moc kultury #21: Czarnek, a kysz, a kysz!
Aleksander Lubina
Moc kultury
Czarnek, a kysz, a kysz!
Nie napisałem: Czarnek ………j! Nie napisałem też prof. Czarnek. Po części dlatego, że chciałbym zadać garść pytań, po części, bo nie wiem, czy nie naruszam dobrego obyczaju używając tu nieprzysługującego tytułu.
Czarnek – minister PiS, o tak chyba adekwatnie, grozi uniwersytetem gdańskiemu i wrocławskiemu nieprzyznaniem środków na badania naukowe. No kto tu komu i czym grozi? Że niby w sensie, że Czarnek nie da na badania prawdziwym profesorom na prawdziwych uniwersytetach? On nie da pieniędzy podatników na badania korzystne dla obywateli? No chyba go …!
Minister PiS, o tak chyba adekwatnie, grozi nauczycielom konsekwencjami. No kto tu komu i czym grozi? Facio grozi jak już inni grozili! Nie pamiętacie tych innych grożących nauczycielom. Tego mini ministra niebawem tez, mam nadzieję, zapomnicie.
Straszy, straszy. Straszy w swej bezsilności i niemocy. Chciałoby się napisać: Nie strasz, nie strasz, bo się…
Kto pamięta ministra laską wygrażającego nauczycielom. Wyśmiano i zapomniano, a ten miał pięć doktoratów honoris causa.
Minister PiS winą za braki (Nie wiem, jakimi badaniami to stwierdził.) w przygotowaniach do egzaminu ósmoklasistów i maturzystów obarcza nauczycieli.
Należy to rozumieć, że nie mają z tym nic wspólnego nieudacznie przygotowane nauczanie zdalne oraz występy nauczycieli w TVP wiosną tego roku za czasów pisowskiego ministra Piontkowskiego. Pisowskie przygotowanie szkół do nauczania zdalnego i hybrydowego w roku szkolnym 2020/2021, to oczywiście także wina tych niedobrych nauczycielek. No cóż pięcioletnie harce PiSu w oświacie się nie liczą, bo także wyniki matur 2020 to wina nauczycielek. To takie prościutkie, to w myśl zasady: To nie byłem ja, to był on. To był niezidentyfikowany dron.
Minister PiS zabrał się za naprawę oświaty zapowiadając zmiany w podstawach nauczania i podręcznikach. No to jest akt heroiczny, podważą „autorytet” gwiazdy pisowskiej oświaty, bo przecież obecne podstawy i podręczniki opracowała nie tak dawno temu ministra Zalewska – ikona pisowskiej reformy oświaty. Dała Zalewska zarobić, da i mini-minister. (mini-minister to skrót dla ministra podwójnego, bo obecny minister PiS to minister oświaty i minister szkolnictwa w jednej osobie).
Jakimi to kompetencjami dysponuje nowy minister oświaty i szkolnictwa wyższego? Wykształcenie, dorobek naukowy, doświadczenie?
W szkolnictwie wyższym spotykamy dwa rodzaje profesorów.
Tytuł profesora – nadawany w Polsce przez prezydenta Polski osobie, która uzyskała już stopień naukowy doktora habilitowanego i przez to jest samodzielnym pracownikiem nauki, ma osiągnięcia naukowe lub artystyczne znacznie przekraczające wymagania stawiane w przewodzie (postępowaniu) habilitacyjnym oraz posiada znaczące osiągnięcia dydaktyczne, w tym w kształceniu kadry naukowej. Prezydent nadaje tytuł profesora na wniosek Rady Doskonałości Naukowej (do końca 2020 istnieje Centralna Komisja do Spraw Stopni i Tytułów). 1) Takiego tytułu pan Czarnek nie ma.
Drugim profesorem jest Profesor uczelni, dawniej profesor nadzwyczajny (z łac. professor extraordinarius) – stanowisko na uczelni przeznaczone dla nauczycieli akademickich posiadających co najmniej stopień naukowy doktora oraz znaczące osiągnięcia naukowe, artystyczne, dydaktyczne lub zawodowe. Jest to stanowisko wyższe od adiunkta i niższe od profesora. Dawniej był to docent, lub docent habilitowany. To pan Czarnek ma na KULu. Więc na dziś jest dr. hab. prof. KUL. To dzięki habilitacji w KUL.
Tyle tylko, że prędzej czy później habilitacja Przemysława Czarnka zostanie obalona, gdyż jej recenzent był promotorem jego doktoratu i współautorem tekstów z Czarnkiem. Czyli kolega zrobił przysługę koledze.
Przyjrzyjmy się znaczącym osiągnięciom ministra PiSu.
„Przemysław Czarnek nie istnieje w międzynarodowej bazie SCOPUS, zbierającej cytowania w części międzynarodowych czasopism naukowych. SCOPUS nie indeksuje jednak dużej części wydawnictw, zwłaszcza lokalnych.
Obszerniejsza znacznie baza danych o cytowaniach i publikacjach naukowych Google Scholar wykazuje 3 cytowania (słownie: trzy) jego głównego dzieła, monografii habilitacyjnej „Wolność gospodarcza”. Była ona cytowana w czasopismach: „Studia i Materiały Wydziału Zarządzania i Administracji Wyższej Szkoły Pedagogicznej im. Jana Kochanowskiego w Kielcach” (dwukrotnie) oraz „Biuletynie Stowarzyszenia Absolwentów i Przyjaciół Wydziału Prawa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego”.” 2)
===================================================================
- Wiki
- https://oko.press/dowodzil-bicie-dzieci-jest-zgodne-z-konstytucja-za-co-posel-czarnek-zostal-profesorem/?fbclid=IwAR288ioCyHGJnwRu6YwiC6OGCMnKA1LlVbWNXWXYgDMtPNEjIC2orymKlPM
- foto tytułowe: Sejm RP, CC BY 2.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/2.0>, via Wikimedia Commons