“Śląskość nie jest balastem, a wartością dodaną”. Premiera nowej książki o Śląsku
W miniony piątek w Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach odbyła się poprowadzona przez dr Małgorzatę Tkacz-Janik premiera książki “Żeby zrozumieć Śląsk” Katarzyny Siwczyk.
Autorka jest dziennikarką, obecnie Zastępcą Redaktora Naczelnego i prowadząca autorskie programy w Telewizji Regionalnej TVT, a wcześniej przez kilka lat związana była z Dziennikiem Zachodnim. Jest również autorka projektu „Kobieta ze Śląska” i książki pod tym samym tytułem.
Pomysł na książkę “Żeby zrozumieć Śląsk” narodził się w głowie autorki po urodzeniu dziecka. Siwczyk zaczęła się zastanawiać, czy śląskość jest czymś, co powinno się przekazywać następnym pokoleniom – czy wnuki powinny zwracać się do jej mamy tylko per “babcia” czy też per “oma”.
Zdaniem Siwczyk książka “Żeby zrozumieć Śląsk” to będzie lekcja o Śląsku, której zabrakło w planie zajęć. Wycieczka, która pobudzi wszystkie zmysły na czucie śląskości. Czytelnicy wybiorą się z nią autorką do Muzeum Śląskiego i na Górę Św. Anny. Pojedzie na mecz Górnika Zabrze, zobaczą w Teatrze Śląskim spektakl o losach śląskiej rodziny i usiądą w klimatycznej kawiarence na Nikiszowcu.
W książce znalazły się rozmowy m.in. z profesorami: Dorotą Simonides, Markiem Szczepańskim, Zbigniewem Kadłubkiem, Jolantą Tambor, Ryszardem Kaczmarkiem, Jerzym Buzkiem, Marianem Zembalą, a także Józefem Musiołem, dr Małgorzatą Tkacz-Janik, dr Jerzym Gorzelikiem, red. Marią Pańczyk-Pozdziej, ks. Bernardem Czerneckim, Pawłem Świerczkiem, Tomaszem Kiełkowskim, Joanną Robok oraz Robertem Talarczykiem, Łukaszem Kaczmarczykiem z Kabaretu Młodych Panów, Claudią Chwołką oraz psycholożką Moniką Ścibich.
Takie zestawienie rozmówców sprawia, że książka może trafić do różnych do różnych czytelników. Nigdzie indziej Maria Pańczyk-Pozdziej nie spotyka się z Jerzym Gorzelikiem. Przestrzeń literatury jest bardziej przyjazna niż ta rzeczywista, codzienna, poprzecinana śląskimi niesnaskami. Książka “Żeby zrozumieć Śląsk” autorstwa Katarzyny Siwczyk może być przewodnikiem po śląskiej mapie myśli. To także lekcja śląskości, którą autorka rozpisała na 30 lekcji. To lekcje, których bardzo brakuje w szkole, a które musimy nadrabiać, by wyzbyć się, jak nazwała to Siwczyk, śląskiego poczucia gorszości.
Książka do nabycia drogą internetową.