“Grunt” Anny Malcharkovej – przedmowa Autorki

“Grunt” Anny Malcharkovej to kolejna publikacja wydawnictwa Silesia Progress, która przenosi nas na Śląsk w dzisiejszej Republice Czeskiej, a dokładnie na jego mały skrawek zwany Ziemią lub Kraikiem Hulczyńskim. Po “Dyskretnym uroku Śląska” i “DziedzictwieEvy Tvrdej poznajemy więc ten skrawek Śląska oczami innej autorki.

Książka ukazała się pierwotnie w języku czeskim w 2011 roku, a na polski przełożyła ją Karolina Pospiszil-Hofmańska i ukaże się 10 grudnia 2021. Do tego czasu u wydawcy można ją zamawiać z 30% rabatem przedsprzedażowym.

Jest to dwunasta pozycja w serii Canon Silesiae-Ślōnske Dzieje.

Anna Malchárková urodziła się w 1950roku, jest poetką i pisarką, zajmująca się w swojej twórczości tematyką życia wiejskiego na Śląsku, w szczególności na Ziemi Hulczyńskiej, skąd pochodzi i gdzie żyje. Debiutowała jako poetka ze zbiorem pisanym w hulczyńskim dialekcie śląskiego (Vidime to po našemu, 2004). Największe uznanie zdobyło jej opowiadanie Grunt (2011). Wśród ważniejszych dzieł należy wymienić także Modrá barva duhy (2009), Vyhnalovec (2014) i Záhada kamenného svědka (2016).

Dalszŏ tajla artykułu niżyj

A o czym jest książka? Wyjaśnia to w przedmowie do książki Autorka:

Przedmowa

Grunt jest książką mającą zarówno cechy powieści historycznej, jak i dokumentalnej. Czytelnik będzie śledzić dzieje chłopskiego rodu Rothów od jego początków niemal do jego zaniku. Choć ważną część Gruntu stanowi opis historii rolnictwa na ziemi hulczyńskiej[1] w XX wieku, nie jest to literatura faktu – pojawiają się w książce także sceny pełne niedopowiedzeń i tajemnic, a nawet elementy horroru.

Dej pozōr tyż:  Hans Heinrich XIV Bolko von Hochberg (1843–1926)

Będziemy żyć i gospodarować wraz z rodziną Rothów na ich ziemi, dzielić z nią miłość do pól i zwierząt, przeżywać więcej smutku niż radości i wciąż myśleć o ciążącym nad rodem przekleństwie. Każde niepowodzenie czy zrządzenie losu przypisuje się starej klątwie, rodzinnej tajemnicy, która po latach wychodzi na jaw, a wszystkie nieszczęścia wydają się jej spełnieniem. Klątwa rzucona na ród wpływa na jego dzieje i ingeruje w życie jego członków aż do czasu konfiskaty ziemi przez komunistów i upadku gospodarstwa.

Niektóre rozdziały książki inspirowane są świadectwami uczestników opisywanych wydarzeń historycznych, między innymi brutalnej kolektywizacji w latach 50. i 60. XX wieku. Wielu chłopów straciło wówczas życie, dom, dobrze prosperujące gospodarstwa. Zniszczono odwieczną więź z ziemią, a kolejne pokolenia nie były już zainteresowane rolą. Chłopi zapłacili więc ideologii komunistycznej wysoką daninę, zapłaciła ją też ziemia.

Książka sięga również do współczesności, której metaforą jest zabetonowanie dawnych pól i dalsze uszczuplanie i tak już mało urodzajnej ziemi. Czytelnik może więc zadać sobie pytanie, czy powieściowe przekleństwo rzucone na chłopski grunt trwa do dziś, skoro szacunek do ziemi jako żywicielki prawie zupełnie zniknął ze świadomości konsumpcyjnego społeczeństwa.

Autorka

[1] W poprzednich przekładach dot. tego mikroregionu używałam, zgodnie z terminologią obecną w wielu polskojęzycznych źródłach, nazwy kraik hulczyński, zwrócono mi jednak uwagę, że adekwatniejszą nazwą, uwzględniającą także wolę mieszkańców, jest ziemia hulczyńska.

Wszystkie przypisy w książce pochodzą od tłumaczki.

Dej pozōr tyż:  Joseph von Eichendorff: Godki nocy

Anna MalchárkováGrunt, Sileesia Progress 2021

ISBN: 9788365558466
Strony: 178

Społym budujymy nowo ślōnsko kultura. Je żeś z nami? Spōmōż Wachtyrza

Jedyn kōmyntŏrz ô „“Grunt” Anny Malcharkovej – przedmowa Autorki

Ôstŏw ôdpowiydź

Twoja adresa email niy bydzie ôpublikowanŏ. Wymŏgane pola sōm ôznŏczōne *

Jakeście sam sōm, to mōmy małõ prośbã. Budujymy plac, co mŏ reszpekt do Ślōnska, naszyj mŏwy i naszyj kultury. Chcymy nim prōmować to niymaterialne bogajstwo nŏs i naszyj ziymie, ale to biere czas i siyły.

Mōgliby my zawrzić artykuły i dŏwać płatny dostymp, ale kultura powinna być darmowŏ do wszyjskich. Wierzymy w to, iże nasze wejzdrzynie może być tyż Waszym wejzdrzyniym i niy chcymy kŏzać Wōm za to płacić.

Ale mōgymy poprosić. Wachtyrz je za darmo, ale jak podobajōm Wōm sie nasze teksty, jak chcecie, żeby było ich wiyncyj i wiyncyj, to pōmyślcie ô finansowym spōmożyniu serwisu. Z Waszōm pōmocōm bydymy mōgli bez przikłŏd:

  • pisać wiyncyj tekstōw
  • ôbsztalować teksty u autorōw
  • rychtować relacyje ze zdarzyń w terynie
  • kupić profesjōnalny sprzynt do nagrowaniŏ wideo

Piyńć złotych, dziesiyńć abo piyńćdziesiōnt, to je jedno. Bydymy tak samo wdziynczni za spiyranie naszego serwisu. Nawet nojmyńszŏ kwota pōmoże, a dyć przekŏzanie jij to ino chwila. Dziynkujymy.

Spōmōż Wachtyrza