15.08.1760 – ślonski cud na Kaczawą / schlesisches Wunder am Katzbach
Roztomili czytelnicy Wachtyrza,
Lieber Wachtyrz Leser,
W historii świata wiele zdarzeń a szczególnie bitew jest opartych na działaniach wokół wielkich rzek i noszą także wtedy ich nazwy jak obchodzony dzisiaj w Polsce “Cud nad Wisłą” z 1920 r. Jest także wiele wyjątków, które dotyczą niewielkich rzek a nawet potoków jak np. przekroczenie Rubikonu przez Juliusza Cezara. W historii Ślonska o dziwo to nie dwie największe rzeki czyli Odra i Nysa odegrały szczególną rolę w historii ale mała rzeka Kaczawa płynąca pod Legnicą. W listopadzie zeszłego roku pisałem o bitwie nad Kaczawą z 1813 r., która stała się początkiem końca cesarza Napoleona, którego chętnie sławią Polacy w swojej drugiej zwrotce hymnu narodowego.
In der Weltgeschichte gehen viele Ereignisse und vor allem Schlachten auf Handlungen an großen Flüssen zurück und sind dann auch nach ihnen benannt, wie das “Wunder an der Weichsel” von 1920, das heute in Polen gefeiert wird. Es gibt aber auch viele Ausnahmen, bei denen kleine Flüsse oder sogar Bäche eine Rolle spielen, wie etwa die Überquerung des Rubikon durch Julius Cäsar. Überraschenderweise sind es nicht die beiden größten Flüsse, die Oder und die Neiße, die in der schlesischen Geschichte eine besondere Rolle gespielt haben, sondern der kleine Fluss Katzbach, der bei Legnica fließt. Im vergangenen November habe ich über die Schlacht am Katzbach im Jahr 1813 geschrieben, die den Anfang vom Ende des Kaisers Napoleon markierte, den die Polen in der zweiten Strophe ihrer Nationalhymne gerne verherrlichen.
Niestety w wielu ślonskich domach nikła jest wiedza o fakcie, że 53 lata przed wyżej opisaną bitwą, nad Kaczawą tylko tym razem z północnej strony Legnicy odbyła się bitwa, którą można porównywać z dokonaniami Aleksandra Wielkiego pod Gaugamelą lub Hanibala pod Canae. Trzykrotnie mniejsza armia pruska postawiła się Austryjakom, którzy próbowali ją okrążyć na Ślonsku.
W czerwcu 1760 r. Fryderyk Wielki zostawił część swojej armii pod wodzą swojego brata księcia Heinricha von Preussen na Ślonsku. Sam z resztą armii podążył w kierunku Sachsonii, żeby zdobyć Drezno, co jemu się ostatecznie nie udało.
Leider ist in vielen schlesischen Häusern kaum bekannt, dass 53 Jahre vor der oben beschriebenen Schlacht am Fluss Kaczawa, nur diesmal auf der Nordseite von Legnica, eine Schlacht stattfand, die mit den Leistungen Alexanders des Großen bei Gaugamela oder Hanibals bei Canae verglichen werden kann. Die dreimal kleinere preußische Armee hielt den Österreichern stand, die versuchten, sie in Schlesien einzukesseln.
Im Juni 1760 ließ Friedrich der Große einen Teil seiner Armee unter seinem Bruder Prinz Heinrich von Preußen in Schlesien zurück. Er selbst zog mit dem Rest seines Heeres nach Sachsen, um Dresden einzunehmen, was ihm jedoch nicht gelang.
Książe / Prinz Heinrich von Preussen
W tym samym czasie na Ślonsk wyruszyła duża armia austryjacka pod wodzą Gideona Ernsta von Laudon, która najpierw pokonała jednostki pruskie pod Kamienną Górą, a później zajęła Twierdzę Kłodzką. Fryderyk Wielki widząc to zagrożenie wycofał swoją armię na Ślonsk nie wiedząc o tym, że podąża za nim główna armia austryjacka pod wodzą Leopolda Josepha Grafa von Daun. W połowie sierpnia 1760 r, pruska armia licząca około 24 000 ludzi została zablokowana w rejonie Legnicy nad Kaczawą przez siły Dauna, Lacy’ego i Laudona, które liczyły ponad 90 000 ludzi.
Zur gleichen Zeit brach ein großes österreichisches Heer unter Gideon Ernst von Laudon nach Schlesien auf und besiegte zunächst preußische Einheiten bei Landeshut und eroberte dann die Festung Glatz. Angesichts dieser Bedrohung zog Friedrich der Große seine Armee nach Schlesien zurück, ohne zu wissen, dass ihm die österreichische Hauptarmee unter Leopold Joseph Graf von Daun folgte. Mitte August 1760 wurde eine preußische Armee von etwa 24.000 Mann in der Gegend von Liegnitz am Katzbach von den Truppen Dauns, Lacys und Laudons, die mehr als 90.000 Mann zählten, blockiert.
Głównodowodzący armią austryjacką: Gideon Ernst von Laudon i Leopold Joseph Graf von Daun
Oberbefehlshaber der österreichischen Armee: Gideon Ernst von Laudon und Leopold Joseph Graf von Daun
Feldmarszałek Daun opracował plan okrążenia wojsk pruskich nad Kaczawą w nocy z 14 na 15 sierpnia 1760. Jego główna armia miała ominąć jednostki pruskie na południu, korpus Lacy’ego miał poruszać się dalej na zachód, aby zablokować pruską drogę odwrotu, podczas gdy Laudon miał ominąć Prusaków na północnym wschodzie. Celem planu było okrążenie i zniszczenie głównej armii pruskiej, a tym samym zakończenie wojny.
Fryderyk Wielki wykazał się po raz kolejny siódmym zmysłem i postanowił wykorzystać noc, aby pomaszerować na północ do Odry, omijając w ten sposób pozycje austriackie. Wieczorem, około godziny 20:00, armia pruska wyruszyła i maszerowała w kilku kolumnach wzdłuż Kaczawy na północny wschód. Krótko po północy jednostki kawalerii spotkały się z oddziałami Laudona, które właśnie rozpoczynały próbę obejścia. Pruscy jeźdźcy zostali początkowo odparci, ale później przegrupowali się. W międzyczasie pruska piechota i artyleria maszerowały w szyku bojowym, a o wschodzie słońca około 4 rano rozpoczęła się prawdziwa bitwa między około 14 500 Prusaków (pozostali osłaniali swoje tyły przed oddziałami Dauna) a korpusem Laudona liczącym około 32 000 ludzi. Pruska piechota zaatakowała austriacką formację i przełamała jej linie. Po zaledwie dwóch godzinach bitwa była już skończona i Laudon zarządził odwrót.
Feldmarschall Daun entwirft einen Plan, um die preußische Armee in der Nacht vom 14. auf den 15. August 1760 am Fluss Duck einzukesseln: Seine Hauptarmee soll die preußischen Einheiten im Süden überflügeln, Lacys Korps soll weiter nach Westen vorrücken, um den preußischen Rückzugsweg zu blockieren, und Laudon soll die Preußen im Nordosten überflügeln. Ziel des Plans war es, die preußische Hauptarmee einzukesseln und zu vernichten, um so den Krieg zu beenden.
Friedrich der Große bewies einmal mehr seinen siebten Sinn und beschloss, die Nacht zu nutzen, um nach Norden zur Oder zu marschieren und so die österreichischen Stellungen zu umgehen. Am Abend, gegen 20 Uhr, brach die preußische Armee auf und marschierte in mehreren Kolonnen entlang des Flusses Kaczawa nach Nordosten. Kurz nach Mitternacht trafen die Kavallerieeinheiten auf Laudons Truppen, die gerade einen Umgehungsversuch starteten. Die preußischen Reiter wurden zunächst zurückgeschlagen, formierten sich aber später neu. In der Zwischenzeit marschierten die preußische Infanterie und die Artillerie in Schlachtformation, und bei Sonnenaufgang gegen 4 Uhr morgens begann die eigentliche Schlacht zwischen etwa 14 500 Preußen (der Rest deckte die Nachhut von Dauns Truppen) und Laudons Korps mit etwa 32 000 Mann. Die preußische Infanterie griff die österreichische Formation an und durchbrach deren Linien. Nach nur zwei Stunden war die Schlacht vorbei und Laudon befahl den Rückzug.
Chociaż armia pruska poniosła w tej bitwie większe straty od austryjaków batalia ta bardzo podniosła morale wojska pruskiego po serii wcześniejszych porażek. W setną rocznicę tych wydarzeń król pruski Friedrich Wilhelm IV kazał postawić pomnik na miejscu wydażeń w Pątnowie Legnickim. Obecnie trudno szukać tego pomnika i jak wiele ślonskich zabytków został zniszczony i zdewastowany po 1945 r.
Obwohl die preußische Armee in dieser Schlacht größere Verluste als die Österreicher erlitt, stärkte die Schlacht die Moral der preußischen Armee nach einer Reihe früherer Niederlagen erheblich. Zum hundertsten Jahrestag dieser Ereignisse ließ der preußische König Friedrich Wilhelm IV. am Ort des Geschehens in Pątnow Legnicki ein Denkmal errichten. Heute ist dieses Denkmal nur noch schwer zu finden und wurde, wie viele schlesische Denkmäler, nach 1945 zerstört und verwüstet.
Były pomnik bitwy pod Pątnowem Legnickim
Ehemaliges Kriegerdenkmal der Schlacht bei Liegnitz (richtig sollte bei Panten heissen)
W dzisiejszym dniu wielu Ślonzoków bydzie fajrować także “cud nad Wisłą” i nie chcę nikogo od tego odciągać. Jednakże jako Ślonzoki muszymy pamiętać, że w tym samym dniu momy nasz ” Cud nad Kaczawą”
Am heutigen Tag werden auch viele Schlesier das “Wunder an der Weichsel” feiern, und ich möchte niemanden davon abhalten, dies zu tun. Aber als Schlesier müssen wir daran denken, dass wir am selben Tag unser “Wunder am Katzbach ” feiern können.