Manfred Kutyma: Tajemnica wyładowań elektrycznych w gazach
Przedruk artykułu z Zeszytów Eichendorffa nr 67 (2019). Tam także niemieckojęzyczna wersja artykułu.
Szczęście jest przypadkowym produktem pracy
Johannes Calvin, szwajcarski filozof i reformator wiary

Na wynikach jego badań i eksperymentów bazują odkrycia, które zrewolucjonizowały naukę o naturze i jej praktyczne zastosowania oraz gruntownie odmieniły nasze codzienne życie. Ich początkiem była obserwacja wyładowań elektrycznych w gazach oraz odkrycie i opisanie fenomenu promieniowania katodowego i anodowego. Na tej podstawie poznawczej wyrosły program dalszych eksploracji, zaowocował dokonaniami, które pobudziły praktyczne zastosowanie wyników badań naukowych oraz legły u podstaw rozwoju zupełnie nowych dziedzin wiedzy, medycyny, produkcji i techniki m. in. radiologii i radioterapii, technologii i nowych form oświetlenia, źródeł i transportu energii, mikroskopii i telekomunikacji oraz telewizji. Wiele z tych odkryć uhonorowanych zostało prestiżową Nagrodą Nobla, którą w 1901 roku jako pierwszy w dziedzinie fizyki otrzymał Wilhelm Conrad Röntgen, wynalazca przenikliwego promieniowania x (x-ray) i autor pierwszego rentgenogramu. Impulsu zmian tych istotnych dla rozwoju nauki i ogólnej poprawy jakości życia, szukać należy w geniuszu i postawie oraz wytrwałości i zgoła kalwińskiej pracowitości śląskiego uczonego – Eugena Goldsteina, kilkakrotnego kandydata do Nagrody Nobla.
*
Urodził się 5 września 1850 roku w Gleiwitz (Gliwicach), w zamożnej i rozkrzewionej na Górnym Śląsku kupieckiej rodzinie żydowskiej. Jego ojciec, Julius Goldstein, zajmował się dystrybucją napoi alkoholowych, głównie wina, matka, Bertha z domu Neumann, prowadzeniem gospodarstwa domowego. O jego dzieciństwie wiemy niewiele, poza tym, że wcześnie osierocony trafił pod opiekę bliskich krewnych i wyrastał w Ratibor (Raciborzu), mieście Josepha Eichendorffa, gdzie do wiosny 1869 roku odwiedzał tamtejsze gimnazjum. W 1869 roku jako 19-letni maturzysta rozpoczął studia medyczne na Friedrich-Wilhelm-Universität w Breslau (Wrocławiu). Już wkrótce po wybuchu wojny francusko-pruskiej wyjechał na stałe do Berlina, gdzie jako student, później doktorant i pierwszy praktykant uczelnianego instytutu fizyki – ale przede wszystkim jako uważny obserwator natury oraz zapowiadający się badacz i odkrywca – zaczął wgłębiać się w tajniki promieniowania jako emisji cząsteczek materii i energii, struktury wewnętrznej atomu oraz spektroskopii i spektrometrii mas. Te dziedziny wiedzy stały się treścią jego życia, spędzonego w odosobnieniu i bez reszty wypełnionego pracą; im poświęcił Goldstein z górą 50 lat i ponad 70 artykułów ogłoszonych drukiem. Wyrastał na uczonego pod naukową opieką profesora i rektora uniwersytetu berlińskiego, członka Pruskiej Akademii Nauk, filozofa

i przyrodnika, polihistora zwanego „kanclerzem fizyki”, Hermanna von Helmholtza[1]. Błyskotliwe pomysły i trafne ustalenia badawcze Goldsteina, który od 1872 roku był pozaetatowym (komisarycznym) pracownikiem uczelni i w wieku 29 lat doktoryzował się w dziedzinie fizyki eksperymentalnej, wcześnie zostały zauważone i wprowadzone do zasobu wiedzy o przyrodzie, głównie dzięki znajdującym się w nich oryginalnym i szczegółowym opisom przebiegu rozładowań elektrycznych w gazach rozrzedzonych. Przy zastosowaniu tzw. lamp wyładowczych, przeprowadził do 1885 roku setki eksperymentów i zużył niezliczoną ilość baniek (szklanych opraw stosowanych instrumentów), które zamawiał i opłacał na własny koszt; był wyjątkowo pracowity i produktywny, na swoje pomysłowe doświadczenia laboratoryjne, pisał jeden z jego biografów – Michael Hedenus, zużywał codziennie jedną ręcznie wykonaną bańkę szklaną.
Zainwestowany kapitał badawczy i finansowy początkowo nie przyniósł mu spodziewanego uznania i akademickiego awansu, nie otworzył automatycznie zakładanej kariery państwowej, uniwersyteckiej. Jego nieco młodszy instytutowy kolega, Wilhelm H. Westphal (Zu Eugen Goldsteins 100. Geburtstag. In: Physikalische Blätter. Band 6, Nr. 9, 1950) wspominał go wiele lat później, już pośmiertnie jako sympatycznego starego kawalera („Papa Goldstein”), człowieka pomysłowego i dowcipnego, pozytywnie wyróżniającego się z otoczenia atrakcyjną sylwetką, starannym ubiorem i pielęgnowaną brodą, za którą wszak ukrywała się twarz osoby zagubionej i bezradnej, prowadzącej życie niejako w cieniu. Nosił w sobie głęboki żal, a swą postawą wyrażał rozczarowanie, bolesne poczucie braku uznania, którego wyrazy spodziewał się otrzymać we własnym kraju, a którego przejawy doznawał stopniowo i okazjonalnie na obczyźnie, zwłaszcza w Anglii i krajach Brytyjskiej Wspólnoty Narodów (Commonwealth); kiedy dla przykładu w 1909 roku zaproszony został do Winnipeg (Kanada), na kongres brytyjskich fizyków, przewodniczący obrad nowozelandzki chemik-noblista (1908), Ernest Rutherford, przywitał go osobiście i przedstawił w audytorium jako wspaniałego starszego kolegę (great old man), a potem uhonorował go miejscem przy stole prezydialnym i posadził po swojej prawej stronie. Podróż statkiem z Liverpoolu spędził w pięcioosobowej grupie oraz towarzystwie młodszych kolegów po fachu: Otto Hahna (*1879, chemika-noblisty 1945 roku), Petera Pringsheima (*1881, znanego fizyka wywodzącego się z intelektualnej śląskiej rodziny kupiecko-przemysłowej; siostra jego ojca Alfreda, profesora matematyki, Katharina, była żoną noblisty Tomasza Manna), Otto Reichenheima (*1882, wybitnego fizyka, autora późniejszej laudacji z okazji 70-tych urodzin E. Goldsteina) oraz Wilhelma Wesphala.
Opierając się na wynikach badań laboratoryjnych innego uczonego, Johanna W. Hittorfa, który jako pierwszy w świecie fizyki opisał właściwości promieniowania elektrycznie naładowanych cząstek materii (Glimmentladung), później (1897) poznanych jako wiązki elektronów niosących ładunek ujemny, E. Goldstein wprowadził do nauk przyrodniczych i technicznych – stosowane do dziś – pojęcie promieniowania katodowego. Opisał jego właściwości oraz związane z nim zjawiska: defleksji (odchylenia promieni w polu magnetycznym), refleksji (odbicia i możliwości skierowania w pożądanym kierunku), emisji cieplnej (postaci termicznego widma świecenia). Zauważył, że promieniowanie katodowe w przeciwieństwie do optyki światła słonecznego, które od źródła rozchodzi się we wszystkich kierunkach, emitowane jest wyłącznie prostopadle do powierzchni katody, a niektóre substancje poddane jego działaniu nie tyko zmieniają barwę, ale same stają się źródłem światła. Odkrycia te do dziś praktycznie wykorzystywane są m. in. w technologiach produkcji wysoko cenionych luster, mikroskopów, oświetlenia oraz lamp oscyloskopowych i kineskopowych. Goldsteinowi przypisuje się także upowszechnienie w nauce pojęcia protonu, trwałej cząstki jądra atomowego i głównego składnika promieniowania kosmicznego. Jego interdyscyplinarne badania nad przewodnictwem elektryczności, magnetyzmem, próżnią oraz fenomenem promieniowania, stały się dla wielu innych zachętą do podjęcia eksploracji uwieńczonych wysoką, niedawno kreowaną nagrodą szwedzkiego badacza i przemysłowca – Alfreda Nobla (dalej: NN). W zakresie przewodnictwa elektryczności w gazach prowadził je Joseph J. Thomson (NN, fizyka, 1906), zaś promieniowania – jonizacyjnego, Ernest Rutherford (NN, chemia, 1908), katodowego, Philipp Lenard (NN, fizyka, 1905), cieplnego, Wilhelm Wien (NN, fizyka, 1911), elektromagnetycznego, Heinrich Hertz (jak E. Goldstein i H. Wienuczniowie H. Helmholtza), a wreszcie i odkrywca (1895) promieniowania przenikliwego X (X-Ray), rodzaju promieniowania elektromagnetycznego, które praktycznie jest generowane podczas hamowania rozpędzonych elektronów (promieni katodowych), i które otrzymało swą nazwę od imienia odkrywcy, Wilhelma Conrada Roentgena, laureata pierwszej Nagrody Nobla (1901) w dziedzinie fizyki.
Kilka lat po odkryciu właściwości promieniowania katodowego Goldstein (1886) odkrył istnienie promieniowania jonów anodowych, fenomen, który zaobserwował po tylnej stronie przewierconej katody i nazwał go promieniowaniem kanałowym (znane jest fizyce także jako kanalikowe, anodowe lub dodatnie). Goldstein zaobserwował, że na promieniowanie anodowe składają się dodatnio naładowane jony, które obserwował w eksperymentach z rodzajem lampy wyładowczej, „rury” Williama Crookesa, urządzenia demonstrującego przebieg elektronów między elektrodami w próżni, gdzie rozpędzone impulsem elektrycznym wybijają elektrony z atomów anody. Późniejsze badania wielu uczonych m. in. także W. C. Roentgena, poddających w eksperymentach laboratoryjnych promienie anodowe dodatkowo silnemu działaniu pola magnetycznego,pokazały wykrzywienia i rozdzielanie się wiązki jonów, co tłumaczyli różnicami w ich masie. Szczegółowe rozpoznanie właściwości promieniowania anodowego doprowadziło w końcu do odkrycia promieni rentgenowskich, szeroko odtąd wykorzystywanych praktycznie w celu obrazowania wewnętrznej struktury obiektów, ale i do obliczenia stosunku ładunku elektrycznego do masy nukleonów (e/m) i tym sposobem do precyzyjnego wskazania ciężaru atomów. Tym sposobem otwarta została możliwość powstania i dynamicznego rozwoju metrologii (wiedzy o pomiarach) i spektroskopii, odrębnego działu fizyki będącej nauką o widmach, ale i spektroskopii mas, badającej budowę i właściwości materii oraz dokonującej pomiaru cząsteczek i atomów oraz ich elementów.Odkryte przez Goldsteina promieniowanie kanałowe, w perspektywie późniejszego rozwoju fizyki nuklearnej okazało się mniej użyteczne i z czasem uległo zapomnieniu.
Jeszcze w 1887 roku za swe rozliczne osiągnięcia naukowo-badawcze E. Goldstein otrzymałtytuł profesora nadzwyczajnego uniwersytetu berlińskiego, choć dotąd nie posiadał ani habilitacji, ani posady wykładowcy, etatu docenta; do końca życia zresztą pozostał par excellence badaczem, kariera akademicka była mu obcą. Dopiero rok później, dzięki osobistym staraniom W. Foerstera, zagwarantowano mu pełne zatrudnienie, etat i pozycję asystenta w laboratorium astronomicznym przy berlińskim obserwatorium gwiezdnym, którą sprawował do śmierci; zaprzysiężony jako pracownik państwowy z pruską pensją urzędniczą. Z tej pozycji przez trzy lata kierował wydziałem fizycznym berlińskiego towarzystwa astronomicznego „Urania” (noszące imię greckiej muzy, towarzystwo naukowe powstało w Berlinie w 1888 r. jako spółka akcyjna), a w latach 1892-1896 prowadził gościnnie (co znaczy, że z tego tytułu i z własnej kieszeni opłacał czynsz) badania w dopiero co do życia powołanym Instytucie Fizyczno-Technicznym Rzeszy (Physikalisch-Technische Reichsanstalt); jego dzisiejszą formą jest Związkowy Instytut Metrologiczny, jako narodowa instytucja badań i kontroli miar. Korzystna początkowo pozycja asystenta i urzędnika państwowego miała się wnet okazać przeszkodą, gorsetem w organizacji prywatnej kariery naukowo-badawczej. Bo jako fizyk etatowo związany z obserwatorium oficjalnie nie uczestniczył Goldstein w realizacji programu badań podstawowych nowego Instytutu, którego pierwszym prezydentem został Hermann von Helmholtz, a wśród 65 zatrudnionych znajdowało się wielu wybitnych fizyków na etacie lub w kuratorium, m.in. W. Wien, W. Nernst, A. Einstein, M. Planck; stąd m. in. wiele znaczących odkryć Goldsteina, jak zabarwienia substancji pod wpływem promieniowania katodowego, fluorescencji czy promieniowania nadfioletowego nie uzyskało początkowo należytej rangi i uwagi.
W 1919 roku Goldstein poznał, a sześć lat później ożenił się z Laurą (*1866), wdową Kempke z domu Baer; małżeństwo zawarte w Berlinie i w zaawansowanym wieku obojga partnerów pozostało bezdzietne.
LITERATUR/LITERATURA:
Hedenus, Michael: Der Komet in der Entladungsröhre. Eugen Goldstein, Wilhelm Foerster und die Elektrizität im Weltraum, GNT-Verlag Diepholz, Stuttgart 2007.
Hedenus, Michael: Eugen Goldstein und die Kathodenstrahlen: Mit Astrophysik im Labor wurde der Entdecker der „Kanalstrahlen”︁ berühmt, Physikalische Blätter, 56, 9, (71–73), (2013).
Otto Lührs, Eugen Goldstein, In: W. Treue (Hrsg.), G. Hildebrand (Hrsg.), Berlinische Lebensbilder, Colloquium Verlag, 1987, S. 147–15.
Ramsauer, Carl: Eugen Goldstein, ein extremer Experimentator. In: Physik Journal. Band 10, Nr. 12, Dezember 1954, S. 543–548.
Sommerfeld, Arnold: Über einige spektroskopische Arbeiten Goldsteins, In: Naturwissenschaften, Bd. 8, Nr. 36, 1920, S. 723–725.
Westphal, Wilhelm: Goldstein, Eugen. In: Neue Deutsche Biografie (NDB). Band 6, Duncker & Humblot, Berlin 1964.
Westphal, Wilhelm: Zu Eugen Goldsteins 100. Geburtstag, Physikalische Blätter, Band 6, 1950, Heft 9.
[1]Lekarz i fizjolog, matematyk i fizyk specjalizujący się w dziedzinie akustyki i optyki oraz elektro-, hydro- i termodynamiki w uniwersyteckim instytucie fizyki (Berliner Physikalische Institut). Był wychowawcą pokolenia nauczycieli akademickich i uczonych, spośród których wielu dostąpiło najwyższych w świecie zaszczytów naukowych.
[2] Urodzona w 1895 r. w Neisse (Nysie) na Górnym Śląsku, była profesorem fizyki na Uniwersytecie Georga Augusta w Getyndze, a w latach 136-1966 na Duke University, Durham, North Carolina. W 1946 r. wyszła za mąż za swego mentora, noblistę Jamesa Francka.