Kopalnia Węgla Kamiennego „Giesche / Janów / Wieczorek” odchodzi do historii
„Po ponad 190 latach działalności katowicka KWK Wieczorek zakończyła wydobycie węgla. Polska Grupa Górnicza przekazała zakład do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK) w celu likwidacji. Pozostałe jeszcze złoża będą eksploatowane przez sąsiednią kopalnię Murcki-Staszic.
- Alokacja pracowników z kopalni Wieczorek była prowadzona na bieżąco i została zakończona 1 kwietnia – informacja wg rzecznika PGG Tomasza Głogowskiego
- Kopalnia, której część została już przekazana do spółki restrukturyzacyjnej przed rokiem, zatrudniała 1502 osoby. W sąsiedniej kopalni Murcki-Staszic pracę znajdzie 1255 górników, a w innych kopalniach Polskiej Grupy Górniczej – 118.
- Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, kopalnia Murcki-Staszic, dzięki podziemnemu połączeniu, nadal będzie eksploatować resztkowe złoża Wieczorka.
Do Spółki Restrukturyzacji Kopalń wraz z majątkiem kopalni przejdzie 129 pracowników Wieczorka, z których 85 ma docelowo skorzystać z osłon przewidzianych w tzw. ustawie górniczej (urlopów górniczych i świadczeń pieniężnych), a 44 osoby mają pracować w SRK przy likwidacji majątku. Oprócz pracowników Wieczorka, do SRK przejdzie też grupa osób z innych kopalń PGG – przedstawiciele spółki restrukturyzacyjnej szacują, że w sumie przejmie ona z Polskiej Grupy Górniczej ok. 300 osób.

Według informacji SRK, podpisanie aktu notarialnego dotyczącego przekazania kopalni zaplanowano na przedświąteczną sobotę, 31 marca. Strony ustaliły szczegóły tego dokumentu. Ustalono, iż SRK przejmie ponad 46 km podziemnych wyrobisk, trzy szyby (Pułaski, Roździeński i Giszowiec), a także 442 rozmaite obiekty na powierzchni, w tym budynki, rurociągi, torowiska, bocznice, pomosty, wiadukty i sieci ciepłownicze.
Wybrany majątek ponad 190-letniej kopalni Wieczorek trafił do spółki restrukturyzacyjnej już z końcem marca ubiegłego roku, gdy kopalnie ówczesnego Katowickiego Holdingu Węglowego włączano do PGG. Termin przekazania pozostałej części zakładu wynika ze sczerpywania eksploatowanego obecnie złoża węgla – majątek Wieczorka trafi do SRK, gdy eksploatacja zostanie zakończona. Później pozostałe złoże kopalni Wieczorek będzie nadal eksploatowane, od strony sąsiedniej kopalni Murcki-Staszic.
Spółka Restrukturyzacji Kopalń deklaruje chęć współpracy z gminami górniczymi w procesie rewitalizacji pokopalnianych terenów – chodzi o to, by można było wykorzystać je na potrzeby lokalnych społeczności. Jak wcześniej informowali przedstawiciela katowickiego magistratu, trwa procedura zmierzająca do przejęcia należącego już do SRK szybu Poniatowski przez samorząd. Miejski konserwator informował, że rozważane są różne możliwości zagospodarowania tamtejszej wieży szybowej i maszynowni. Pasjonaci zabytków przemysłowych wskazują, iż miasto powinno też rozważyć możliwości przejęcia znacznie większego kompleksu szybu Pułaski.”
Tyle prasa fachowa (wiadomość za wnp.pl / portal gospodarczy).

Przodkiem kopalni „Wieczorek” była założona przez ród Mieroszewskich w 1826 roku kopalnia „Morgenroth” („Jutrzenka”). Od roku 1833 właścicielem kopalni staje się Spółka Węglowa „Spadkobierców Georga von Giesche”.
W początkach XX wieku przy kopalni powstało osiedle robotnicze Nikiszowiec – tworzy je kompleks połączonych ze sobą budynków z charakterystycznej czerwonej cegły, skupionych wokół centralnego placu z neobarokowym kościołem św. Anny. Osiedle znane jest m.in. z licznych filmów o Górnym Śląsku. Od sześciu lat Nikiszowiec jest Pomnikiem Historii.
Historię zakładu i mieszkańców robotniczego osiedla, wybudowanego dla pracowników kopalni przez spółkę górniczą Georg von Giesche’s Erben, opisała Małgorzata Szejnert w nagradzanej książce “Czarny ogród”.
Szyb Pułaski kopalni Wieczorek powstał w 1905 r. jako główna część kopalni Giesche w Janowie. Został zbudowany według projektu Jerzego i Emila Zillmannów i nosił wówczas nazwę Carmer. Zachował się niemal w pierwotnym kształcie, ponieważ nie był modernizowany do lat 70. XX w. Na zespół składają się m.in. dwie maszynownie wyposażone w bliźniacze elektryczne wyciągi (jedne z pierwszych na Śląsku).
W latach 1833 – 1835 firma Georg von Giesche Erben z Wrocławia odkupiła od pierwszych właścicieli 98 udziałów pola Morgenroth. W następnych latach firma ta czyniła zakupy przylegających do kopalni kolejnych pól górniczych i kopalń. Połączenie nabytych przez “Spadkobierców Gieschego” pól w jedną scaloną kopalnię “Giesche” nastąpiło w roku 1883. Obszar tej kopalni wynosił 842 ha
Natomiast historia KWK „Murcki – Staszic” jest zgoła odmienna.
Pierwsze wzmianki o wydobywaniu węgla kamiennego na tzw. „Wzgórzu Murckowskim” sięgają roku 1657. Węgiel wydobywano wtedy metodą odkrywkową. Powstanie zakładu górniczego i rozpoczęcie wydobycia sposobem podziemnym datuje się na rok 1769. Pierwsza nazwa kopalni to „Błogosławieństwo Emanuela” („Emanuelssegen”). W okresie międzywojennym na murckowskich terenach wydobywczych istniały dwie kopalnie: „Książe –Maria” w Murckach i „Boże Dary” w Kostuchnie. W roku 1976 obie kopalnie połączono w jeden zakład górniczy „Murcki”.
Kopalnia „Staszic” powstała w latach 1964 i jest z kolei jedną z najmłodszych w polskim górnictwie. Została wybudowana na polu górniczym „Reserve” Kopalni Giesche (po wojnie krótko KWK „Janów”, a następnie KWK „Wieczorek” – od nazwiska byłego pracownika kopalni Józefa Wieczorka – działacza robotniczego, komunistycznego posła na sejm śląski, który zginął w Oświęcimiu), na zachód od osiedla Giszowiec w Katowicach.
W roku 1993 obydwie kopalnie weszły w skład Katowickiego Holdingu Węglowego SA a obecnie stanowią jeden zakład górniczy pod nazwą KHW SA KWK „Murcki-Staszic”. Dzienne wydobycie kopalni to średnio 23 000 ton. Zasoby węgla nowej kopalni szacowane są na około 50 lat wydobycia.
Miejmy nadzieję że dalsza wspólna polityka władz miasta i gmin oraz obecnego właściciela, Spółki Restrukturyzacji Kopalń, doprowadzi do pozyskania odpowiednich środków i udanego zagospodarowania najcenniejszej, zabytkowej substancji kopalni na cele społeczne i publiczne (vide zagospodarowanie szybu „Wilson”), jak i dalszą lokalizację aktywności gospodarczej na terenie zamykanej kopalni.
Pamiętajcie też o innych artefaktach dawnego potentata przemysłowego Giesche S.A. Zachęcam do kolekcjonowania wyrobów manufaktury porcelany Giesche z wszystkich etapów jej działalności. Warto mieć w domu choć cząstkę katowickiej historii wielkiego przemysłowego Śląska, która bezpowrotnie w tej formie przemija.

Źródła: