“Z kim lepiej promować śląskość jak nie z RAŚ-iem?” Rapowe zaproszenie na XIX Marsz Autonomii
Grupa wybitnych reprezentantów śląskiego rap-podziemia spotkała się aby stworzyć utwór, który ma szansę stać się regionalnym hitem roku. Jak do tego doszło?
– Koncepcję utworu i klipu stworzyłem w celu promocji wydarzenia jakim jest coroczny Marsz Autonomii. Uważam, że takie eventy powinny mieć dużo większy rozgłos, jak również w celu przypomnienia niektórym kolegom po fachu, że flexowanie sie Śląskiem i Ślonskom godkom w swojej twórczości, a realne działania na rzecz ślonskij kultury i tożsamości to jest diametralna różnica – mówi Kieron, autor takich hitów jak “Banita” czy “Pozwól mi być chacharem”.
W realizację nagrań i teledysku włączył się Essteban, raper i producent współpracujący przy powstawaniu Podcastu Ruchu Autonomii Śląska. – Ucieszyłem się, kiedy koledzy zwrócili się do mnie z propozycją współpracy przy teledysku promującym Dzień Górnośląski. Generalnie rap i Hajmat leżą mi na sercu. Kieron powiedział mi o planach prawykōnania kōncka po Marszu Autonomii, toteż teledysk oparłem na filmach z poprzednich edycji wydarzenia Marszu Autonomii Śląska, by było spójnie, a ze smakiem – wspomina.
Za mix, scratche i cuty odpowiada DJ HWR z Grubo Krojone Studio w Zabrzu, współtwórca albumów największych polskich gwiazd – świeżo ukazał się jego krążek z Liroyem. Podkład muzyczny skomponował RnD Beatz.
Poza Kieronem w utworze swoje zwrotki mają Fryna Entertainment, HK Rufijok i Jacenty Dżojcok. Ten pierwszy tak relacjonuje swoje zaangażowanie w projekt: – Dostałem info, że szłoby stworzyć utwór o zabarwieniu hymnowym, a responsoryjnym do wykorzystania w ramach koncertów pod tegoroczny Marsz Autonomii. Od razu wziąłem się do roboty. – mówi Fryna. – Nie ma bardziej odpowiedniej imprezy by wspierać, promować i kultywować śląskość niż Marsz. Realnie była to również szansa dla mnie by pokazać się „oficjalnie” od śląskiej strony, bo z kim lepiej promować swoją śląskość aniżeli z RAŚ-iem – dodaje.
Utwór zyskał entuzjastyczne przyjęcie odbiorców na kanale Kierona na Youtube, którzy komentują: “Normalnie chopy to jest kawałek roku”; “Brakowało mje tego, w końcu!”. Sam Kieron także jest zadowolony z efektu: “Myśle że udało nam sie osiągnąc fajny miszong stylowy, który jest przyjemny dla ucha, ale przede wszystkim edukuje i przypomina o tym, że to jest Ślonski rap opowiadający Ślonską historie, a nie tylko rap po Ślonsku”.